Saka błyszczy, a Anglia rozjeżdża Macedonię Północną i podtrzymuje doskonałą passę
Jeśli kibice uczestniczący w pierwszym od 2007 roku meczu Anglii na Old Trafford oczekiwali rozrywki, to długo byli trzymani w niepewności. Trzy Lwy potrzebowały prawie pół godziny, aby naprawdę znaleźć swój rytm. Kiedy jednak to zrobiły, ich jakość wzrosła skokowo. Kulminacją pierwszej świetnej akcji Anglii było dogranie piłki przez Luke'a Shawa do tryskającego energią Harry'ego Kane'a, który nie popełnił błędu i wyprowadził Anglię na prowadzenie.
Od tego momentu drużyna Southgate'a miała swój rytm i szybko podwoiła swoją przewagę, gdy Bukayo Saka miał (zbyt) dużo miejsca na boisku i oddał strzał wysoko w sklepienie siatki. Anglia była daleka od zakończenia popisu i zdobyła trzecią bramkę przed przerwą.
Marcus Rashford został pierwszym zawodnikiem Manchesteru United, który strzelił gola dla Trzech Lwów na Old Trafford od czasu meczu Davida Beckhama ze Szwecją w listopadzie 2001 roku.
Dominacja Anglii nie zwolniła po przerwie, owocując czwartą bramką w ciągu dwóch minut od wznowienia gry. To trafienie również przyszło w pięknym stylu, z Trentem Alexander-Arnoldem jako architektem sytuacji. Jego mierzona piłka znalazła Sakę z tyłu, a ten potrzebował jednego dotknięcia, aby przyjąć, a drugiego, aby wbić piłkę w górny róg.
Mimo że mecz był już rozstrzygnięty, Saka chciał zapewnić sobie pierwszy międzynarodowy hat-trick i nie zajęło mu to wiele czasu. Idealna piłka Kane'a uwolniła zawodnika Arsenalu i mógł już w 51. minucie zaliczyć trzecie trafienie wieczoru.
Pomimo dokonania szeregu zmian, Anglia nie wykazywała żadnych oznak odpuszczania i dodała szóstą bramkę w prosty sposób. Macedonia Północna nie zdołała wyczyścić podania Jacka Grealisha, a Kalvin Phillips miał najprostsze zadanie, aby dołożeniem nogi zaliczyć pierwszego gola w reprezentacji Anglii.
Jakby Trzy Lwy potrzebowały jakiejkolwiek zachęty do dalszego strzelania, Egzon Bejtulai dał im ją, gdy powalił Johna Stonesa na ziemię w polu karnym. Kane podszedł z miejsca i należycie zamienił siódmą bramkę Anglii, dając wynik jeszcze bardziej upokarzający dla Macedonii Północnej.
Przegrana na angielskiej ziemi nie jest uczuciem, do którego Macedonia Północna jest przyzwyczajona. Co ciekawe, była to ich pierwsza wyjazdowa porażka z Anglią po dwóch wcześniejszych remisach. Jeśli chodzi o drużynę Southgate'a, to był to idealny początek ich kampanii kwalifikacyjnej, z czterema zwycięstwami w czterech meczach, co daje im pole position grupy C.