Kolejne osłabienie Austrii, potencjalnego rywala Polski. Kalajdzić z kontuzją więzadeł
Napastnik Eintrachtu Frankfurt zerwał więzadło krzyżowe i boczne w prawym kolanie w niedzielnym meczu Bundesligi z SC Freiburg (3:3). To oznacza wiele miesięcy przerwy.
Dla 26-letniego napastnika, którego Eintracht wypożyczył zimą z Wolverhampton Wanderers, to już trzecia poważna kontuzja kolana w karierze. Kalajdzić wcześniej dwukrotnie zerwał więzadło krzyżowe w lewym kolanie - w 2019 i 2022 roku.
Właśnie problemy zdrowotne sprawiają, że wciąż nie może grać na miarę swojego talentu. Od 2020 roku rozegrał w kadrze narodowej 19 meczów i zdobył cztery bramki.
Kontuzja Kalajdzicia to kolejna zła informacja dla reprezentacji Austrii.
Jej kapitan David Alaba przeszedł w grudniu operację po zerwaniu więzadła krzyżowego kolana. Zwykle w takich przypadkach pauzuje się minimum pół roku, więc piłkarza Realu Madryt - 105-krotnego reprezentanta kraju - też raczej zabraknie na Euro 2024.
"Kontuzja Alaby jest szokiem dla całej austriackiej rodziny futbolowej" – przyznał w grudniu prezes tamtejszej federacji piłkarskiej Klaus Mitterdorfer.
Pierwszy mecz Austrii na Euro 2024 odbędzie się 17 czerwca w Duesseldorfie z Francją.
Cztery dni później rywalem Austriaków w Berlinie będzie zwycięzca "polskiej" ścieżki barażowej (kadra Michała Probierza zagra w półfinale marcowych baraży z Estonią, a w finale z lepszym z pary Walia - Finlandia).
W grupie D mistrzostw Europy wystąpi również Holandia.