"Pierwszy, ostatni. Dziękuję za wspomnienia, spełniłem swoje marzenie". Tym prostym przesłaniem - i zdjęciem ze swojego pierwszego i ostatniego występu na arenie międzynarodowej - Jan Vertonghen pożegnał się z Belgią.
Decyzja ta została podjęta po Euro 2024, podczas którego Belgowie zostali wyeliminowani w 1/8 finału przez Francję, w meczu rozstrzygniętym przez samobójczego gola środkowego obrońcy, który niefortunnie odbił do własnej bramki strzał Kolo Muaniego.
Z 157 występami na arenie międzynarodowej, Vertonghen jest najczęściej występującym zawodnikiem w historii Belgii. Grał w trzech kolejnych finałach mistrzostw świata (2014, 2018 i 2022) i trzech turniejach mistrzostw Europy (2016, 2020 i 2024).
Teraz, gdy jego kontrakt z Anderlechtem dobiega końca, pojawia się również kwestia możliwego zakończenia kariery zawodowej. Brukselski klub chce zatrzymać doświadczonego 37-letniego obrońcę na kolejny rok, ale nie otrzymał jeszcze odpowiedzi.