"Przede wszystkim musimy im pogratulować całej podróży, którą odbyli, ponieważ przeszli do historii, zrobili bardzo dobre rzeczy. To jasne, że po wyjściu z grupy trafia się na bardzo dobrych przeciwników. Mieliśmy swoje szanse, ale było jasne, że Holandia to bardzo dobry zespół, zarówno kolektywnie, jak i indywidualnie, który kontrolował grę, kontrolował tempo i intensywność gry. Daliśmy z siebie wszystko, ale to proces, uczysz się z każdym meczem. Musimy iść dalej, to wszystko, co mogę na razie powiedzieć, musimy patrzeć w przyszłość, aby zobaczyć, co jeszcze trzeba zrobić, aby stać się lepszym, aby osiągać jeszcze lepsze wyniki"- powiedział Hagi w rozmowie z ProTV.
Hagi z optymizmem patrzył na przyszłość rumuńskiej reprezentacji.
"Gratulacje dla trenerów, zespołu technicznego, kibiców, cała Rumunia zasługuje na gratulacje, byliśmy na mistrzostwach Europy, sprawiliśmy, że Rumunia znów stała się znana, a od tego momentu zaczyna się proces wzrostu, musimy ewoluować i rozwijać się znacznie bardziej. Trudno jest wyciągać wnioski, choć widzę większość z nich. Musimy mieć dużo pewności siebie, dużo odwagi, więcej osobowości i wierzę, że jest to możliwe. Musimy iść wyżej, musimy bardziej tego chcieć, musimy tam być i dlaczego nie mieć nadziei? Jestem dumny z rumuńskiej drużyny, z nas wszystkich" - powiedział były reprezentant.
Rumunia dobrze zakończyła turniej, realizując swój cel, jakim było przejście przez fazę grupową i czyniąc to na pozycji zwycięzców grupy, pokonując Ukrainę (3:0), przegrywając z Belgią (0:2) i remisując ze Słowacją (1:1).