Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Dzień z Euro 2024: Mbappe szukał inspiracji, Guler oczarował jak dwóch Szkotów

Michał Karaś
Dzień z Euro 2024: Mbappe szuka inspiracji, Guler oczarował jak dwóch Szkotów
Dzień z Euro 2024: Mbappe szuka inspiracji, Guler oczarował jak dwóch SzkotówFlashscore
Jak kończyć kolejkę, to z przytupem! We wtorek Turcy i Gruzini stworzyli widowisko na boisku i trybunach, którego nie zatrzymało oberwanie chmury ani (drobne) zamieszki na stadionie. Osobnym zjawiskiem w mediach społecznościowych stali się Kylian Mbappe i... dwóch uroczych kibiców Szkocji.

Człowiek w masce

Gdy dziennikarze prześcigali się w próbach ustalenia jego stanu zdrowia, a kibice nerwowo wyczekiwali informacji o nosie Kyliana Mbappe, on znalazł swój sposób na rozładowanie atmosfery i nocą z poniedziałku na wtorek zamieścił proste pytanie: Jakieś pomysły na maskę? 

Internetowi nie zadaje się takich pytań, jeśli nie chce się otrzymać całej masy (głównie zabawnych, złych i prowokujących) odpowiedzi. Neal Maupay z Brentford zareagował propozycją udzielenia swojej twarzy, były maski Zorro, gladiatorów, ale przede wszystkim te czerpiące z doświadczenia Mbappe z maską żółwia ninja. I choć się uśmiechamy, to i tak regularnie sprawdzamy informację, czy zawodnik będzie dostępny na mecz Francja – Polska 25 czerwca, w masce czy bez.

Arda Guler skradł show i rekord CR7

Po tym meczu niewielu spodziewało się wiele, oczywiście poza przekonanymi o triumfie Turkami i Gruzinami. A po 90 minutach wszyscy jednogłośnie chcieliśmy więcej, szczególnie śledząc drugi wtorkowy pojedynek. Niespotykana intensywność, ofensywne nastawianie i duch walki po obu stronach stworzyły mieszankę, z której musiało wyjść coś wielkiego. 

Do historii przejdzie z pewnością gol Ardy Gulera, bo nie dość, że młodzian już jest światową gwiazdą, to strzelił cudowną bramkę, po której Gruzja nie odrobiła już strat. Zrobił to, zresztą, odbierając jednocześnie jeden z wielu rekordów Cristiano Ronaldo. Został najmłodszym w historii Euro debiutantem z golem w pierwszym meczu. W pewnym sensie to niesprawiedliwe – mecz nr 11 tej imprezy miał kilku wspaniałych bohaterów, a sam Guler nie rozegrał aż tak wybitnych zawodów, by ich przyćmić. Nawet jeśli nasz własny system przyznał mu najwyższą notę za decydującego gola.

Nie przestraszycie Szkotów deszczem...

Nad Niemcami przeszły we wtorek ulewy, które spowodowały bardzo poważne problemy organizacyjne – od zamknięcia stref kibica po realne obawy o rozegranie meczu Turcji z Gruzją. Wodospady deszczówki z dachu stadionu w Dortmundzie zmusiły wielu kibiców do ucieczki na inne sektory, a służby organizatora do ogromnego wysiłku, by wodę odprowadzić. Ale ulewy miały też swoje pozytywne strony. Wielu kibiców doskonale się bawiło przemoczonych do suchej nitki, a miliony odtworzeń zebrał filmik, na którym fani reprezentacji Szkocji chronią starszą osobę pod parasolem. Oni parasola nie potrzebują, to przecież Szkoci.

Ekstraklasa jest wszędzie 

Mieliśmy już na Euro 2024 choćby pięknego gola Erika Janzy z Górnika, a we wtorek ogromne uznanie (i przynajmniej asystę) pracował przez 90 minut Otar Kakabadze z Cracovii. Tych nazwisk na mistrzostwach w pełni się spodziewamy i życzymy im zawsze możliwie dobrych występów. Nie spodziewaliśmy się za to, że na trybunach znajdzie się inny bohater polskich rozgrywek, który przed dekadą reprezentował barwy Jagiellonii. Giorgi Popchadze został wypatrzony podczas transmisji przez Jakuba Śliżewskiego i to naprawdę on…

PS: Po 12 meczach wciąż liderem klasyfikacji najlepszych strzelców jest Adam Buksa… i 33 innych piłkarzy z jedną bramką na koncie.

Autor: Michał Karaś
Autor: Michał KaraśFlashscore