Dumny trener Gruzji Willy Sagnol po awansie: Wiele osób uważało, że powinienem zrezygnować
Już raz reprezentacja Gruzji była blisko wymarzonego celu. W 2020 roku również prześlizgnęła się do baraży, również walczyła o udział w mistrzostwach Europy. Wtedy jednak przegrała decydujące starcie z Macedonią Północną przed własnymi kibicami. To, co nie udało się wtedy słowackiemu trenerowi Vladimirowi Weissowi, udało się teraz Sagnolowi.
Były obrońca St. Etienne, Monaco i Bayernu został trenerem Gruzji w lutym 2021 roku i przeszedł przez trudne okresy z drużyną. "Wiele osób uważało, że powinienem zrezygnować. Próbowałem im wytłumaczyć, że osiągnięcie dobrych wyników zajmuje miesiące lub lata" - powiedział. "Szczerze mówiąc, nigdy nie myślałem o odejściu, ponieważ czuję się tutaj dobrze. Wokół mnie są świetni profesjonaliści i praca z nimi to przyjemność".
Sagnol powinien mieć ważny kontrakt po turnieju w Niemczech, a Gruzja liczy na niego w kolejnej edycji Ligi Narodów. Na Euro jego podopieczni zmierzą się kolejno z Turcją, Czechami i Portugalią w grupie F i z pewnością będą zaszufladkowani jako outsiderzy. "Jako zawodnik możesz natychmiast wpłynąć na mecz, jako trener wszystko sortujesz i analizujesz. To największa różnica między byciem na ławce rezerwowych, a byciem na boisku" - powiedział. "Jestem dziś szczęśliwy, widząc pracę, jaką wykonaliśmy tutaj w ciągu trzech lat".