Didier Deschamps: "To ogromny powód do dumy, że znów jesteśmy w ćwierćfinale. Mimo że spodziewaliśmy się, że tam będziemy, nie powinniśmy tego trywializować, tylko się tym cieszyć. Zrobiliśmy wszystko, co w naszej mocy, by strzelić gola i stworzyć sobie szanse. Byliśmy też bardzo inteligentni i ostrożni, by nie zostawiać im miejsca. Mamy zdolność do kontrolowania naszej gry i posiadania piłki. To coś, co doceniam, nawet jeśli nie wygrywa meczów. Nie daliśmy się zaskoczyć. Nawet jeśli zdobyliśmy dziś tylko jedną bramkę, to nam wystarczy. Byliśmy w stanie strzelić więcej bramek".
Sprawdź komplet statystyk z meczu Francja - Belgia
Adrien Rabiot: "Nie ma znaczenia, jak dobrze wyglądasz, jak mówi Allegri (jego były trener w Juventusie), ważne jest, aby wyjść na prowadzenie, co właśnie zrobiliśmy. To logiczne zwycięstwo. Byliśmy trochę niezdarni z naszymi strzałami, ale naciskaliśmy do samego końca i zapracowaliśmy na bramkę. Wiemy, że zdobędziemy jedną, która wpadnie, a to wystarczy, aby wygrać 1:0, więc jesteśmy bardzo zadowoleni".
Aurélien Tchouaméni: "Jak powiedzieliśmy sobie nawzajem - nie ma znaczenia, czy wygraliśmy trzy mecze grupowe, czy nie, ten mecz oznacza początek nowych rozgrywek. Wygrywasz albo wracasz do domu, a my nie chcieliśmy wracać do domu. To nie był łatwy mecz, ale wygraliśmy ze świetnym przeciwnikiem".
Antoine Griezmann: "To było dla nas skomplikowane, ale ostatecznie, dzięki powrotowi Kolo Muaniego, udało nam się zrobić różnicę. To jest siła tej grupy, że ci, którzy są na ławce, są głodni, chcą wejść i są gotowi w każdej chwili. Tym lepiej dla francuskiej drużyny. Chcemy awansować do finału i wiemy, że aby się tam dostać, musimy pokonać wszystkich".