Edin Terzić apeluje o spokój i liczy na gwiazdy Borussii Dortmund
Perspektywa kilku powrotów do kadry ekscytuje Edina Terzicia, który pozostaje pod ostrzałem krytyków po bezbarwnym remisie 0:0 z Heidenheim. "Mamy o wiele więcej opcji niż w zeszłym tygodniu. Wielu zawodników wraca, dzięki Bogu" - powiedział z ulgą trener Borussii Dortmund.
Dobre wieści przychodzą w samą porę dla Borussii Dortmund, której grozi pożegnanie z miejsca dającego grę w Lidze Mistrzów, jeśli w piątek dozna porażki z Freiburgiem. Jadon Sancho to jeden z kluczowych powrotów. Ma być dostępny po przezwyciężeniu dolegliwości mięśniowych, ale nadal istnieją wątpliwości.
"Jadon trenował indywidualnie w tym tygodniu, ale plan jest taki, by dołączył do nas na popołudniowy trening drużynowy i wziął udział w piątkowej rozgrzewce. Potem podejmiemy decyzję" - powiedział w czwartek Terzić.
Remis z Heidenheim punktem krytycznym
Podobnie jak bramkarz Gregor Kobel, Julian Brandt i Marco Reus, Anglik wypożyczony z Manchesteru United, był nieobecny podczas remisu 0:0 w Szwabii.
"To było zaskakujące, jak chłopcy, którzy byli chorzy, wrócili do gry i odzyskali swój rytm" - powiedział Terzić, który ma nadzieję, że powracający gracze wniosą więcej klasy do ataku, który był nieoczekiwanie słaby w Heidenheim i przyniósł Czarno-Żółtym wiele krytyki po występie z gatunku "do zapomnienia".
Borussia Dortmund po raz pierwszy w nowym roku straciła punkty po trzech zwycięstwach. RB Lipsk, zdobywca pucharu, jest na czwartym miejscu - ostatnim, które uprawnia ich do udziału w Lidze Mistrzów - zaledwie jeden punkt za Borussią. Terzić zaapelował o spokój. Drużyna bierze sobie krytykę "do serca i jako zachętę" - zapewnił.
Oprócz powracających do zdrowia piłkarzy, zarząd Borussii Dortmund zajmował się w tym tygodniu także inną sprawą osobistą. Thomas Meunier opuścił klub i przeniósł się do Trabzonsporu w tureckiej ekstraklasie na zasadzie bezpłatnego transferu. 32-letni Belg miał co prawda kontrakt do końca sezonu z Dortmundem, ale ten dzięki jego wcześniejszemu odejściu zaoszczędzi kilka milionów euro na wynagrodzeniach.
Julian Ryerson, którego Meunier regularnie zastępował na pozycji prawego obrońcy i który również powrócił do treningów zespołu po dwumiesięcznej przerwie spowodowanej kontuzją (kolano), może teraz spodziewać się powrotu do wyjściowej jedenastki. Marius Wolf i Mateu Morey również są dostępni w tym meczu.