Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Borussia wygrała z Lipskiem i częściowo zmazała plamę po serii niepowodzeń

Ryan Fisher
Dortmund pokonał u siebie Lipsk 2-1.
Dortmund pokonał u siebie Lipsk 2-1.ANKE WAELISCHMILLER / SVEN SIMONSVEN SIMON / dpa Picture-Alliance via AFP
Borussia Dortmund pokonała u siebie Lipsk 2:1 w najchętniej oglądanym meczu dziewiątej kolejki Bundesligi. Po serii trzech porażek w różnych rozgrywkach, po dwóch tygodniach gospodarze ponownie zdobyli trzy punkty. Bayern również może być zadowolony z wyniku, gdyż RasenBallsport do tej pory wyglądał na ich najpoważniejszego rywala w tym sezonie.

Dortmund - RB Lipsk 2:1

Dortmund od dłuższego czasu nękany jest licznymi kontuzjami i widać to w wynikach. Najpierw przegrana w Lidze Mistrzów z Realem Madryt, następnie porażka w Augsburgu, a kilka dni później odpadnięcie z Pucharu Niemiec.

Mimo to strona gospodarzy mogła szybko objąć prowadzenie. Jamie Gittens znalazł się sam przed bramką po podaniu od Juliana Brandta, ale nie pokonał bramkarza Petera Gulácsiego.

Ta sytuacja szybko się zemściła. W 27. minucie Loïs Openda przedarł się do przodu, znalazł Benjamina Šeška podaniem zwrotnym, a ten główkował pod poprzeczką. Dortmund nie pozwolił jednak, by stracony gol wyprowadził ich z równowagi. Trzy minuty po strzale Šeški, Felix Nmecha dośrodkował piłkę do Maximiliana Beiera, który przywrócił remis swoim pierwszym golem w żółto-czarnych barwach.

W drugiej połowie gra się uspokoiła, ale Borussia nadal dominowała. Choć Gulácsi obronił uderzenie Nico Schlotterbecka uratował, to w 65. minuicie nie zdołał zatrzymać Serhou Guirassy'ego. Po podaniu Beiera gwinejski napastnik zdobył bramkę po raz piąty w tym sezonie.

Statystyki meczu Borussia Dortmund - RB Lipsk
Statystyki meczu Borussia Dortmund - RB LipskOpta by Stats Perform

Gdy zbliżał się koniec, obrona Dortmundu była świetnie dowodzona przez Emre Cana, który wykonał kilka kluczowych obron, blokując m.in. świetną szansę Eljifa Elmasa. Dortmund utrzymał tym samym skromne prowadzenie i stał się pierwszym katem Byków w obecnej edycji niemieckiej ekstraklasy.

Tabela Bundesligi