Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

11Hacks na weekend: Wolfsburg i Sevilla zmierzą się z problematycznymi przeciwnikami

11Hacks / Filip Novák
Augsburg pokonał Wolfsburg jesienią
Augsburg pokonał Wolfsburg jesienią Profimedia
Kto wygra? Cóż, to kluczowe pytanie, które codziennie zadają sobie kibice i eksperci sportowi na całym świecie. W większości przypadków kierują się oni jednak bardziej przeczuciami niż surowymi danymi. Właściwa odpowiedź na to pytanie może być niezwykle cenna, zwłaszcza jeśli liczby sugerują, że faworyci mogą się po prostu poślizgnąć.

Właśnie dlatego Flashscore, we współpracy z zespołem analityków z czeskiej firmy 11Hacks, w każdy piątek przedstawia oparty na danych przegląd tego, gdzie w świecie piłki nożnej mogą pojawić się (nie)oczekiwane wyniki, aby pomóc ci ostatecznie zhakować weekend.

Wolfsburg-Augsburg, sobota - 15:30

Wolfsburg przechodzi długotrwały kryzys. Ich ostatnie ligowe zwycięstwo miało miejsce w połowie grudnia przeciwko zajmującemu obecnie ostatnie miejsce Darmstadt. To oznacza, że czekają już 10 kolejek na ponowne zdobycie trzech punktów. Po czterech ciężkich meczach z Dortmundem, Frankfurtem, Stuttgartem i ostatnio Bayerem Leverkusen, w końcu znów są faworytami meczu, ale wciąż mają przed sobą ogromne wyzwanie.

Styl gry dobrze wyszkolonego Augsburga sprawi im problemy. Duński trener Jess Thorup nakazuje swojej drużynie grę wysokim blokiem z szybkim przejściem do ataku za pomocą jak najmniejszej liczby podań. Dane pokazują, że Wolfsburg nie potrafi wykorzystać wolnych przestrzeni pozostawionych za obroną na swoją korzyść. Stwarzają bardzo mało okazji z kontrataków, zdobywszy jak dotąd tylko sześć bramek w tym sezonie, co jest czwartym najniższym wynikiem w Bundeslidze.

Podczas gdy Wolfsburg jest niewątpliwie drużyną pełną solidnych napastników, którzy mogą zagrozić bramce przeciwnika, obrona Augsburga ma potencjał, aby zniweczyć tę siłę. W rzeczywistości są czwartą najlepszą drużyną w lidze pod względem walki w powietrzu.

W ostatniej tercji skuteczność zespołu jest znacznie niższa, ale to właśnie wtedy do gry wkracza szczególna siła zespołu - zbieranie tzw. luźnych piłek. To kolejna zła wiadomość dla Wolfsburga, bo w defensywie gorsi w tych starciach są tylko piłkarze Borussii Monchengladbach. Dodatkowo w składzie gości zabraknie obrońcy Moritza Jenza oraz defensywnego pomocnika Yannicka Gerhardta z powodu zawieszeń, co jest sporym ciosem.

Już w pierwszym meczu tych ekip pod koniec października Augsburg wyraźnie kontrolował grę i stworzył znacznie lepsze sytuacje, choć ciasne zwycięstwo 3:2 może nie sugerować tego na papierze. Trener Wolfsburga Niko Kovac ma teraz nóż na gardle i będzie musiał wymyślić coś nowego, aby odnieść sukces w ten weekend.

Sevilla-Celta Vigo, niedziela - 14:00

W niedzielę w LaLidze zmierzą się dwie drużyny, które w tym sezonie zmieniły już menedżerów. Podczas gdy Quique Sanchez Flores przejął stery w Sevilli w połowie grudnia, nowy szef Celty Vigo jest na stanowisku dopiero od kilku dni. Następcą doświadczonego Rafaela Beniteza został Claudio Giraldez, który świetnie radził sobie z trzecioligową drużyną rezerw Celty.

Sevilla Floresa utrzymuje się na 14. miejscu i wciąż notuje bardzo nierówne występy. Trzy tygodnie temu przegrali z Realem Madryt tylko minimalnie, a następnie zdołali pokonać zajmujący szóstą lokatę Real Sociedad w wyrównanym meczu, ale zepsuli to dobre wrażenie remisem z zajmującą ostatnie miejsce Almerią. Nowy trener wciąż nie rozwiązał problemów w defensywie, która pod jego wodzą wpuszcza 1,43 oczekiwanego gola na mecz, co jest piątym wynikiem w analizowanym okresie.

Przed przyjściem Floresa Sevilla miała ogromne problemy, zwłaszcza z obroną, w wyniku czego była bardzo podatna na kontrataki. Chociaż od tego czasu sytuacja uległa poprawie, kontratakująca Celta nadal będzie trudnym sprawdzianem. Giraldez doskonale opanował przejścia ofensywne, a ponieważ nie ma czasu na wdrażanie swoich pomysłów, prawdopodobnie nie będzie zbytnio odbiegał od ustalonego stylu gry.

To, co z pewnością ułatwi mu debiut, to dobrze zorganizowane stałe fragmenty Celty. Biorąc pod uwagę dane, tylko liderzy z Realu Madryt i zajmująca drugie miejsce Girona stwarzają lepsze szanse w tym obszarze, a to ważna broń. Tymczasem Sevilla zdobyła trzecią największą liczbę bramek z rzutów karnych po Mallorce i Villarrealu.

Utrecht-Nijmegen, niedziela - 14:30

Chociaż Utrecht zajmuje obecnie ósme miejsce w Eredivisie - miejsce dające walkę o grę w Lidze Konferencji - środek tabeli jest niezwykle wyrównany i każdy punkt jest wiele wart. Będzie to podwójnie prawdziwe w weekendowym meczu z zajmującym szóste miejsce NEC Nijmegen.

Z Nijmegen nie będzie łatwo. Forma obu drużyn jest bardzo podobna. Dobrym wskaźnikiem jest metryka oczekiwanych punktów, która śledzi jakość sytuacji stworzonych i dopuszczonych, zgodnie z którą obie drużyny powinny zdobyć prawie identyczną liczbę punktów od grudnia. Co więcej, Nijmegen zdobyło piątą najwyższą liczbę bramek w meczach wyjazdowych w tym sezonie i z pewnością nie będzie się tylko bronić.

Nie tylko potrafią regularnie stwarzać dużą liczbę szans z kolejnych ataków i oddawać strzały po kombinacji po ziemi, ale także potrafią zagrozić z dośrodkowań, gdy zajdzie taka potrzeba. Prawdopodobnie zastosują tę strategię przeciwko Utrechtowi, który jest raczej przeciętny w powietrzu i regularnie dopuszcza do groźnych okazji z takich sytuacji. Co więcej, Nijmegen z pewnością będzie dominować w zbieraniu luźnych piłek, więc całkiem możliwe, że uda im się przyszpilić Utrecht w tercji obronnej i strzelić gola na pewnym etapie meczu.