PE koszykarek. Casademont - AZS UMCS 58:50, awans Hiszpanek
Z trzypunktową zaliczką przystępowały podopieczne Krzysztofa Szewczyka do wyjazdowego rewanżu w Saragossie i niemal do końca utrzymywały szanse na ćwierćfinałowy awans. Jeszcze na cztery minuty przed końcową syreną prowadziły 48:47, ale od tego momentu jedynie najskuteczniejsza w zespole akademiczek Sparkle Taylor wykorzystała dwa rzuty wolne. Z kolei agresywnie broniące gospodynie zdołały nie tylko odrobić straty z pierwszego spotkania, ale uzyskać przewagę zapewniającą im korzystny wynik dwumeczu.
Podobnie jak w Lublinie, początek z obydwu stron był nerwowy i sporo było niedokładności. Przez niemal całą pierwszą kwartę prowadziły gospodynie (najwyżej w 8. minucie - 14:9), ale dzięki celnej "trójce" Katariny Zec w ostatnich sekundach ta część spotkania zakończyła się remisem 14:14.
Druga kwarta należała do lublinianek wygrywających nawet różnicą siedmiu punktów (w 18. min - 28:21 i minutę później 30:23).
Fatalny dla akademiczek początek trzeciej kwarty (przez siedem minut zdobyły tylko dwa punkty) sprawił, że Hiszpanki doprowadziły do wyrównania, dzięki czemu, przy gorącym wsparciu swoich kibiców, uwierzyły w możliwość wywalczenia awansu.
Casademont Saragossa - Polski Cukier AZS UMCS Lublin 58:50 (14:14, 11:16, 11:8, 22:12).
Polski Cukier AZS UMCS Lublin: Sparkle Taylor 22, Natasha Mack 12, Aleksandra Stanacev 8, Katarina Zec 8, Aleksandra Zięmborska 0, Tetiana Jurkewiczius 0, Magdalena Ziętara 0.
Najwięcej punktów dla Casademont Saragossa zdobyły: Vega Gimeno 19, Leonie Fiebich 15, Markeisha Gatling 12.