Seniorska drużyna KS Ursus wisi już tylko 2 punkty nad strefą spadkową III ligi i 4 punkty nad ostatnim miejscem. Trzy ostatnie mecze przegrane, a jedyne zwycięstwo w sezonie świętowali 11 kolejek temu, w pierwszej połowie sierpnia.
Przyczyna jest prosta: klubu nie stać już na utrzymanie pierwszego zespołu, które kosztowało dotąd ok. 40 tysięcy złotych. Nie tylko na to brakuje, ponieważ klub – jak potwierdził prezes Krzysztof Kosmalski – co miesiąc traci ok. 170-200 tys. zł. Koszty sięgają 300 tys. zł, tymczasem jedyne wpływy to składki członkowskie pokrywające ok. 100 tysięcy.
Ursus kontaktował się już z niemal 400 firmami, które mogłyby zastąpić dotychczasowych sponsorów. Niestety, dotąd bez efektu. Podobnie jak dotychczasowi partnerzy klubu, wiele firm unika w tej chwili wydatków w związku z inflacją, kryzysem energetycznym i wynikającą z tego niepewną sytuacją rynkową. Dla Ursusa sytuacja jest o tyle trudna, że do końca roku nie wpłyną już środki samorządowe czy od PZPN.
Kto pomoże uratować „Traktorki”?
Nie widząc znikąd nadziei, klub z zachodniej Warszawy rozpoczął zbiórkę „Razem Uratujmy KS Ursus” w serwisie Zrzutka.pl. Cel wydaje się dziś bardzo odległy, to okrągły milion złotych. Dysponując takimi środkami klub mógłby liczyć na dokończenie sezonu, utrzymanie ciągłości szkolenia młodzieży i okiełznanie zadłużenia.
Sytuacja ponad 90-letniego zespołu poruszyła już wiele serc w środowisku piłkarskim. Kluby rywalizujące z Ursusem na boisku przyłączają się do akcji ratowania Ursusa, podobnie jak inne stołeczne drużyny. Zbiórkę podają dalej dziennikarze i w kilka dni udało się przekroczyć próg 50 tys. zł. Do celu daleko, ale w Ursusie zapewniają, że są gotowi do heroicznej walki.
#500KSUrsus
Promując swoją najtrudniejszą bitwę klub posługuje się symboliką z filmu „300”, tyle że liczba wiodąca to 500. Prawie tylu łącznie młodych zawodników i zawodniczek szkoli bowiem w różnych grupach wiekowych Ursus. Tym samym „Traktorki” stanowią jedną z największych w Warszawie szkółek piłkarskich i wstrzymanie działalności byłoby ciosem bolesnym dla setek młodych ludzi.
„Kiedyś Trzystu stanęło naprzeciw Zła, aby chronić przyszłość. Dziś Pięciuset wchodzących w przyszłość potrzebuje ochrony i naszej pomocy” – napisał klub na stronie zbiórki.