Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Olimpijska niedziela, 4 sierpnia: ostatnia szansa Djokovicia, sprint mężczyzn i finał z Wasick

Tomáš Rambousek
Novak Djokovic ma prawdopodobnie ostatnią szansę na wygranie Igrzysk Olimpijskich.
Novak Djokovic ma prawdopodobnie ostatnią szansę na wygranie Igrzysk Olimpijskich.Profimedia
Podczas Igrzysk Olimpijskich w Paryżu w niedzielę 4 sierpnia rozdanych zostanie 20 kompletów medali. Najchętniej oglądane finały zostaną rozegrane na kortach tenisowych Roland Garros oraz wieczorem podczas sprintu mężczyzn na Stade de France. Polskich kibiców emocjonować będzie jednak finał na basenie olimpijskim z udziałem Katarzyny Wasick. Noah Lyles chce triumfować w sprincie na bieżni, a Novak Djoković ma ostatnią szansę na uzupełnienie swojej kolekcji tytułów, ale na drodze stoi mu Carlos Alcaraz.

Tenis

Finał mężczyzn: Novak Djokovic - Carlos Alcaraz

14:00, Paryż, Roland Garros, kort Philippe Chatrier

Nie ma obecnie większego meczu w świecie tenisa. Wieloletni władca i 24-krotny zwycięzca Wielkiego Szlema przeciwko następcy tronu w kultowej scenerii Rolanda Garrosa. Novak Djokovic może i wygrał wszystko, ale triumf olimpijski wciąż pozostaje poza jego zasięgiem. Był to jednak również powód, dla którego wcześnie zrezygnował z udziału we French Open, aby jak najszybciej przejść operację kolana. Dotarł nawet na Wimbledon, choć odpadł w finale.

To Carlos Alcaraz trzy tygodnie temu w londyńskim All England Club pokazał Serbowi, że nadszedł czas nowego pokolenia. Jednak dopiero w zeszłym roku Djokovic dał hiszpańskiej wschodzącej gwieździe porządną lekcję w półfinale Rolanda Garrosa. Rok i dwa miesiące później ponownie zmierzą się w glinianej świątyni, a Djokovic wie, że ma ostatnią szansę na skompletowanie kolekcji trofeów, o której zawsze marzył...

Lekkoatletyka

100 m mężczyzn

21:50, Paryż, Stade de France

Tradycyjnie najchętniej oglądany bieg całych Igrzysk Olimpijskich. Po tym, jak trzykrotny mistrz olimpijski Usain Bolt pożegnał się z igrzyskami, Marcell Jacobs wygrał sprint na 100 metrów, wywołując sensację na ostatnich igrzyskach olimpijskich w Tokio. Urodzony w El Paso w Teksasie Włoch jest co prawda na liście startowej wyścigu w Paryżu, ale tym razem mówi się o innych faworytach.

Największym z nich ma być aktualny mistrz świata Noah Lyles, który w ubiegłym roku wygrał mistrzostwa świata w Budapeszcie z czasem 9.83. W tym sezonie 27-letni Amerykanin również potwierdza swoją znakomitą formę. Poprawił swój rekord życiowy do 9.81 przy wietrze wiejącym w Londynie w czerwcu i nie ukrywał, że chciałby zdobyć hat-tricka (tj. 100 m, 200 m i 4x100).

Jednak Kishane Johnson uzyskał najszybszy czas w tym roku w płynnej setce u siebie na Jamajce (9.77), a Ferdinand Omanyala z Kenii (9.79) również musi się z nim liczyć. Amerykanie prawdopodobnie będą mieli w składzie jeszcze dwóch innych ambitnych zawodników - Kenneth Bednarek i srebrny medalista z Tokio Fred Kerley uzyskali najlepsze czasy w eliminacjach.

Pływanie

50m stylem dowolnym kobiet

18:30, Paryż

Jesteśmy na półmetku igrzysk olimpijskich, a Polacy zgromadzili cztery medale, w tym żadnego złota i aż trzy medale brązowe. Wielu kibiców jest rozczarowanych postawą polskich olimpijczyków i pesymistycznie patrzy w kierunku drugiego tygodnia zmagań w stolicy Francji. Dzisiaj jednak biało-czerwoni mogą poprawić swój dorobek medalowy. Oczywiście krążków może być więcej, bo powalczą chociażby polscy szermierze czy Wojciech Nowicki i Paweł Fajdek w finale rzutu młotem, ale największą nadzieją Polaków jest dziś Katarzyna Wasick.

Dla polskiej pływaczki to już piąte igrzyska olimpijskie w karierze i nigdy nie była tak bliska medalu. W tym roku w mistrzostwach świata na dystansie 50m stylem dowolnym zajęła trzecie miejsce, a w eliminacjach i półfinale w Paryżu pokazywała swoją klasę. Wygrała oba swoje wyścigi, do półfinału weszła z drugim czasem, a do finału z trzecim. Jedyny problem, jest taki, że faworytka do złota - Szwedka Sarah Sjoestroem jest dominatorką tej konkurencji i pływa w zupełnie innej galaktyce. Patrząc na czasy i olimpijską formę Polka powinna bić się o srebro z Amerykanką Gretchen Walsh, ale oczywiście wszystko jest możliwe. Trzymajmy kciuki za Polkę.