Ogier już samodzielnym rekordzistą, dziewiąty raz wygrał Rajd Monte Carlo

"To coś wielkiego. Uwielbiam ten rajd, dzięki niemu w ogóle zacząłem marzyć na początku kariery. Cieszę się też ze względu na Vincenta (Landais, pilota Ogiera - PAP). Dla mnie to miłe, a dla niego pierwsze zwycięstwo na poziomie WRC to spełnienie marzeń" - powiedział Sebastien Ogier, cytowany na oficjalnej stronie internetowej cyklu.

Przed czterema ostatnimi odcinkami specjalnymi rundy inaugurującej mistrzostwa świata Ogier, który prowadził od samego początku w Monako, miał 16 s przewagi nad broniącym tytułu Kalle Rovanperą (Toyota Yaris) i 32 s nad Belgiem Thierrym Neuvillem (Hyundai i20).

W niedzielę Francuz był najszybszy na 15. i 17. oesie, a na dwóch pozostałych jego strata do Rovanpery była nieznaczna. Ostatecznie uzyskał nad mistrzem świata 23,5 s przewagi i objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej. Trzecie miejsce zajął Neuville - 45,1 s straty.

"Trzeba umieć cieszyć się takimi chwilami, to dla nich w ogóle tu jesteśmy. Żeby odnosić takie zwycięstwa, a wygranie tak słynnego rajdu, jak ten w Monte Carlo, jest bezcenne" - cieszył się Ogier.

Loeb w tym roku nie startował, ponieważ odpoczywał po udziale w Rajdzie Dakar. Kolejna runda MŚ odbędzie się 9-12 lutego w Szwecji.

Wyniki

1. Sebastien Ogier (Francja/Toyota Yaris) 3:01.56,8

2. Kalle Rovanpera (Finlandia/Toyota Yaris) strata 18,8 s

3. Thierry Neuville (Belgia/Hyundai i20) 44,6

4. Elfyn Evans (W. Brytania/Toyota Yaris) 1.12,4

5. Ott Tanak (Estonia/Ford Puma) 2.34,9

6. Takamoto Katsuta (Japonia/Toyota Yaris) 3.32,6