Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nadal zadowolony po powrocie. "To dzień, w którym jestem szczęśliwy"

Reuters
Nadal zadowolony po powrocie. "To dzień, w którym jestem szczęśliwy"
Nadal zadowolony po powrocie. "To dzień, w którym jestem szczęśliwy"AFP
Rafa Nadal był podekscytowany powrotem do profesjonalnego tenisa we wtorek po prawie roku przerwy, ale Hiszpan powiedział, że odzyskanie pewności siebie i naturalnych ruchów na korcie zajmie trochę czasu.

Nadal zaznaczył swój powrót do gry pojedynczej po operacji stawu biodrowego zwycięstwem 7:5, 6:1 nad Dominikiem Thiemem w pierwszej rundzie turnieju Brisbane International, a 22-krotny zwycięzca Wielkiego Szlema pokazał, że jeszcze nie skończył ze sportem.

Ostatni mecz 37-latka odbył się w styczniu 2023 roku podczas Australian Open, a po operacji stawu biodrowego kilka miesięcy później pauzował do końca sezonu.

„Dla mnie najważniejsze jest zachowanie zdrowia. Naprawdę myślę, że nie zapomniałem, jak grać w tenisa. Jedyne, co będzie trudne, to przetrwać w profesjonalnym meczu i na bardzo wysokim poziomie tenisa” – Nadal powiedział reporterom.

„Musisz odzyskać pewność siebie i swobodę ruchów, co wymaga czasu… Po operacji czasami boisz się wykonać jakiś ruch i musisz odzyskać prędkość, czytanie piłki i (robienie) rzeczy w sposób automatyczny. Potrzebujesz godzin na korcie, godzin na sesjach treningowych, ale jednocześnie godzin na profesjonalnych meczach. Ja (nie) wiedziałem, co może się dzisiaj wydarzyć. To dzień, w którym można być szczęśliwym…” - powiedział.

30-letni Thiem również wraca na boisko po kilku miesiącach nieobecności w 2021 i 2022 roku z powodu kontuzji nadgarstka.

Były mistrz US Open zajmuje obecnie 98. miejsce na świecie, ale Nadal stwierdził, że sądząc po sposobie gry, z łatwością może wspiąć się w rankingach.

„Myślę, że ostatni rok był dla niego pozytywny, ponieważ po trudnym czasie udało mu się wrócić do pierwszej setki, co nie jest łatwe” – powiedział Nadal. „Myślę, że zaczyna rok od nowa z ambicją, aby zaliczyć go pozytywnie i zakończyć go na znacznie wyższym miejscu w rankingu. Myślę, że powinno się to wydarzyć, jeśli będzie zdrowy. Jeśli będzie w stanie wygrywać mecze i odzyskiwać wiarę w siebie, nie widzę go w rankingu bliskim 100. Szczerze mówiąc, widzę go w znacznie wyższym miejscu” - powiedział.