Od Świątek w ćwierćfinale Wimbledonu lepsza okazała się Elina Svitolina, ale awans do najlepszej ósemki to i tak najlepsze osiągnięcie w karierze raszynianki w turnieju Wielkiego Szlema na trawiastych kortach. Mogła ona jednak stracić prowadzenie w rankingu, gdyby druga w zestawieniu Aryna Sabalenka awansowała do finału imprezy. Białorusinka przegrała jednak w półfinale z Ons Jebeur.
Tym samym Sabalenka nie wykorzystała swojej okazji i wciąż znajduje się na drugim miejscu zestawienia. Świątek ma nad nią 470 punktów przewagi, a swój dorobek będzie mogła poprawić już za tydzień, gdy wystartuje w Warszawie w turnieju rangi WTA 250.
Największą zmianą w czołowej dziesiątce zestawienia pań jest awans na dziesiąte miejsce Markety Vondrousovej, która sensacyjnie wygrała Wimbledon, pokonując w finale Jabeur 6:4, 6:4 i tym samym awansując na swoje najwyższe miejsce w rankingu w karierze.
Czołówka rankingu WTA:
1. Iga Świątek (Polska) - 9315 pkt
2. Aryna Sabalenka (Białoruś) - 8845
3. Jelena Rybakina (Kazachstan) - 5465
4. Jessica Pegula (USA) - 5395
5. Caroline Garcia (Francja) - 4865
6. Ons Jabeur (Tunezja) - 4846
7. Coco Gauff (USA) - 3390
8. Petra Kvitova (Czechy) - 3341
9. Maria Sakkari (Grecja) - 3310
10. Marketa Vondrousova (Czechy) - 3106