Szef polskiego rządu podczas rozmowy z portalem wPolsce.pl postanowił podkreślić, że w jego opinii polscy zawodnicy "nieźle zagrali" na mundialu, w związku z czym należy im się "jakaś premia".
"Uważam że jakaś premia się należy naszym piłkarzom, ponieważ wyszli rzeczywiście z grupy, ogółem przecież grali naprawdę nieźle. Też dostali swoje środki z FIFA, nie wiem dokładnie ile, ale myślę, że to jest też koło 20 czy nawet więcej milionów złotych za samo wyjście z grupy" - tłumaczył Morawiecki.
W dalszej fazie swojej wypowiedzi Mateusz Morawiecki dodał, że pieniądze od rządu mają zostać przeznaczone na rozwój polskiej piłki.
"My przeznaczamy pieniądze na PZPN, dla polskiej piłki, a w jaki sposób one potem będą wykorzystane, to mogę powiedzieć, że chcemy dużo, dużo większe pieniądze przeznaczyć. Nie 30, nie 40 milionów, a może nawet grubo powyżej 100 mln zł. Zobaczymy, jaki jest plan. Chcę, żeby naprawdę polska piłka poszła na jak najwyższy poziom" - zaznaczył premier.
Morawiecki docenia wynik Polaków
Na zakończenie Morawiecki uważa, że wyjście Polaków z grupy mistrzostw świata jest niesamowitym osiągnięciem.
"Ten sukces wart jest każdych pieniędzy. My rozmawiamy z polską piłką, polskimi piłkarzami, ale też oczywiście z PZPN, z Ekstraklasą, w jaki sposób można wzmocnić finansowanie polskiej piłki. Oczywiście mam tutaj na myśli i młodzież i infrastrukturę, ale także profesjonalistów. Jestem otwarty na wszystkie możliwe tematy tutaj, mam nadzieję, że jeszcze w tym tygodniu uda spotkać się z trenerem Michniewiczem, z prezesem Kuleszą, ze środowiskiem tak, żebyśmy mogli popatrzeć teraz w przyszłość, jak zrobić, żeby było jeszcze lepiej, żeby jeszcze więcej radości było na mistrzostwa Europy, na kolejne mistrzostwa świata" - zakończył.