Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Mike Tyson spoliczkował Paula podczas ważenia przed kontrowersyjną walką

AFP
Tyson bierze zamach na Paula
Tyson bierze zamach na PaulaCHRISTIAN PETERSEN / GETTY IMAGES NORTH AMERICA / Getty Images via AFP
Były mistrz wagi ciężkiej Mike Tyson spoliczkował przeciwnika Jake'a Paula, gdy obaj mężczyźni stanęli "oko w oko" po raz ostatni w czwartek przed kontrowersyjną walką wspieraną przez Netflix.

58-letni Tyson uderzył Paula prawą ręką w policzek po oficjalnym ważeniu przed piątkową walką na AT&T Stadium w Arlington w Teksasie.

Ochrona szybko interweniowała, aby rozdzielić dwóch zawodników po incydencie, zanim Tyson został wyprowadzony.

Tyson, który ważył 228,4 funta po wejściu na wagę, ledwo mówił przed opuszczeniem sceny.

"Koniec rozmowy" – powiedział Tyson przed wyjściem z członkami swojej świty.

Paul, 27-letni Youtuber, który został bokserem, upierał się, że nie został zraniony przez uderzenie otwartą dłonią Tysona, które wywołało westchnienia publiczności.

"Nawet tego nie poczułem – jest zły. Jest wściekłym małym elfem... słodkim kumplem" – powiedział Paul, który ważył 227,2 funta.

Paul zakończył swoje uwagi pełnym wulgaryzmów zobowiązaniem do znokautowania Tysona, po czym teatralnie ryknął do mikrofonu: "On musi umrzeć".

Tyson otrzymał podobno 20 milionów dolarów (15,7 miliona funtów) za piątkową oficjalnie usankcjonowaną walkę w Teksasie, która będzie składać się z ośmiu dwuminutowych rund.

Walka, transmitowana na żywo w serwisie Netflix, podzieliła opinię w całym świecie boksu, a wiele wybitnych osobistości potępiło perspektywę zasznurowania rękawic przez Tysona prawie 40 lat po jego profesjonalnym debiucie i 19 lat po jego ostatniej oficjalnej walce.