LaLiga. Decyzja Trybunału: Lewandowski może zagrać z Espanyolem
Kapitan reprezentacji Polski początkowo został zawieszony na trzy mecze: z Espanyolem, Atletico Madryt oraz Getafe. To konsekwencja wydarzeń, do których doszło w listopadzie w 14. kolejce LaLiga w spotkaniu z Osasuną Pampeluna.
Kara wynikała z podwójnej żółtej kartki oraz słów i gestów, które w opinii sędziów, a także komisji piłkarz wypowiadał i wykonywał wobec arbitra - Jesusa Gila Manzano.
Lewandowski nie zgadzał się z tą decyzją i w rozmowie z Mundo Deportivo określił ją jako niesprawiedliwą. Władze klubu zwróciły się najpierw z wnioskiem o złagodzenie kary do Królewskiego Hiszpańskiego Związku Piłki Nożnej, ale Komisja Odwoławcza podtrzymała zawieszenie. Wydawało się, że nic już nie pomoże Lewandowskiemu i absencja piłkarza w kolejnych spotkaniach ligowych jest nieunikniona.
Sprawa została jednak skierowana do Trybunału Administracyjnego ds. Spornych w Madrycie. Sąd zgodził się zawiesić poprzednie decyzje i tym samym dopuścić piłkarza do gry.
"Lewandowski może jutro zagrać z Espanyolem po tym, jak sąd rozstrzygający spory w Madrycie wydał środek zapobiegawczy przeciwko zawieszeniu nałożonemu przed sportowy sąd arbitrażowy" - czytamy w komunikacie FC Barcelony.
Derby stolicy Katalonii, czyli starcie FC Barcelony z Espanyolem już w sobotę o godz. 14:00. Jeśli nic się nie zmieni, Polak powinien wystąpić w tym meczu w podstawowym składzie.