New York Knicks i Golden State Warriors wygrali mecze i jeszcze walczą w play-off
Koszykarze New York Knicks stali pod ścianą i musieli wygrać przed własną publicznością, żeby zachować jeszcze szanse na awans do kolejnej fazy play-off. Pierwsza kwarta nie wskazywała, że może im się to udać. Przegrali ją gładko 14:24, ale od tego momentu wyglądali dużo lepiej.
Kolejne dwie odsłony były prowadzone pod ich dyktando i przed czwartą kwartą prowadzili 84:74. Miami Heat długo nie mogli znaleźć kontaktu z Knicks, ale udało im się zbliżyć na 101:103. Końcówkę jednak dużo lepiej rozegrali gospodarze i mecz zakończył się wynikiem 112:103.
Drużynę New York Knicks do zwycięstwa poprowadzili Jalen Brunson (38 pkt, 9 zbiórek, 7 asyst), R.J. Barrett (26 pkt, 7 zbiórek i 2 asysty), Julius Randle (24 pkt, 5 zbiórek, 5 asyst). Gorzej niż we wcześniejszych meczach spisał się Jimmy Butler, który zdobył 19 punktów.
Golden State Warriors również nie złożyli jeszcze broni i walczą o kolejną rundę fazy play-off. Los Angeles Lakers prowadzili 3:1 w serii i mogli przypieczętować awans.
Obrońcy tytułu jednak nie pozwolili jeszcze na świętowanie. Gospodarze z przebiegu meczu byli zdecydowanie lepszym zespołem niż goście. Do przerwy prowadzili już 70:59, a w drugiej połowie potwierdzili dobrą grę i ostatecznie wygrali 121:106.
Najwięcej punktów dla swoich zespołów zdobyli ich liderzy. Stephen Curry (27 pkt) i LeBron James (25 pkt). Kolejne spotkanie zostanie rozegrane w Los Angeles.
Wyniki meczów:
New York Knicks – Miami Heat 112:103, stan rywalizacji (do 4 zwycięstw) 3:2 dla Miami Heat
Golden State Warriors – Los Angeles Lakers 121:106, stan rywalizacji (do 4 zwycięstw) 3:2 dla Los Angeles Lakers