Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Dziesiąta porażka San Antonio Spurs z rzędu. Jeremy Sochan z najlepszym meczem w sezonie

Flashscore
Jeremy Sochan podczas podkoszowej akcji przeciwko Clippers
Jeremy Sochan podczas podkoszowej akcji przeciwko ClippersProfimedia
San Antonio Spurs zanotowali dziesiątą porażkę z rzędu w NBA. Tym razem musieli uznać wyższość Los Angeles Clippers. Dobry mecz zagrał Jeremy Sochan, który zdobył 19 punktów.  

Mecz od samego początku nie układał się dobrze dla gospodarzy, którzy już pierwszą kwartę przegrali 14:26, mając fatalny procent trafionych rzutów. Odbili sobie to w drugiej, bo tam zagrali zdecydowanie lepiej. Najpierw jednak goście podwyższyli prowadzenie na 36:20. Spurs się przebudzili i łącznie rzucili 34 punkty, a rywale mieli o sześć mniej, co spowodowało, że na przerwę gracze Clippers schodzili z prowadzeniem 54:48.

Do połowy trzeciej kwarty gra była wyrównana, a San Antonio zbliżyło się nawet do stanu 62:64. Jednak od wyniku 64:68 goście zanotowali run 14-0 i to zmieniło obraz gry. Clippers prowadzili już 82:64. Spurs ostatecznie zmniejszyli stratę do 70:82. 

Początek decydującej odsłony należał do gości i ponownie odskoczyli (96:78). Kolejny fragment był jednak dobry dla Spurs, którzy zbliżyli się na 100:104. Końcówka była lepsza dla gości z Los Angeles, którzy wygrali 109:102. 

Kawhi Leonard był najlepszym punktującym w meczu (24 pkt, 4 zbiórki i 4 asysty). Victor Wembanyama robił, co mógł, ale jego double-double (22 pkt, 15 zbiórek i 3 asysty) nie wystarczyło do zwycięstwa. 

Bardzo dobre zawody rozegrał także Jeremy Sochan, który zdobył 19 punktów, miał 5 zbiórek i 7 asyst. Pod względem liczby, był to jego najlepszy występ w tym sezonie. Polak na parkiecie spędził ponad 31 minut i z nim w grze Spurs zanotowali bilans +5. 

Koszykarze San Antonio Spurs po dziesiątej porażce z rzędu znajdują się na dnie tabeli Konferencji Zachodniej. W następnym meczu zmierzą się na wyjeździe z Golden State Warriors