Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Drugie z rzędu zwycięstwo San Antonio Spurs i kolejny dobry występ Sochana

Adrian Wantowski
Jeremy Sochan rozegrał kolejne dobre spotkanie w barwach Spurs
Jeremy Sochan rozegrał kolejne dobre spotkanie w barwach SpursAFP
San Antonio Spurs pokonali na wyjeździe Utah Jazz, notując drugie zwycięstwo z rzędu. Kolejne bardzo dobrze spotkanie zanotował Jeremy Sochan, który był blisko double-double. 

Koszykarze San Antonio Spurs w poprzednim meczu okazali się lepsi przed własną publicznością niż Phoenix Suns, a jednym z głównych bohaterów był Jeremy Socha, który zdobył wtedy 26 punktów, miał 18 zbiórek i trafił decydujący o zwycięstwie rzut za trzy punkty. 

Spotkanie rozpoczęło się znakomicie dla Spurs, bo na otwarcie rzut z dystansu trafił Julian Champagnie i był to zwiastun dobrej kwarty. Utah Jazz wprawdzie wyszli na prowadzenie 4:3, ale jak się później okazało, było to ich jedyne prowadzenie w meczu. Pierwsza kwarta zakończyła się wynikiem 29:15 dla Spurs, którzy zbudowali konkretną przewagę już na starcie meczu. 

Spurs grali bardzo konkretnie i na początku drugiej kwarty po bloku Wembanyamy poszła kontra, którą wykończył Cedi Osman i przewaga zwiększyła się do 17. punktów (34:17). Gospodarze starali się zbliżyć do rywali w dalszej części, ale świetny rzut w samej końcówce pierwszej połowy oddał Devin Vassell, co dało gościom prowadzenie 59:48. 

Kolejne dwie kwarty były dość wyrównane i kończyły się minimalnymi zwycięstwami Utah Jazz, ale nie pozwoliło im to nawet na chwilę wyjść na prowadzenie, a ostatecznie przegrali mecz 111:118. 

Najlepiej punktującym graczem meczu był Devin Vassell, który zdobył ich 31. Jeremy Sochan podtrzymał dobrą formę z poprzedniego meczu przeciwko Suns i spędził na parkiecie 36 minut, a w tym czasie zdobył 17 punktów, miał 9 zbiórek i 2 asysty. Trafił 5 na 9 rzutów za dwa punkty, 2 na 7 z dystansu i 1 na 2 z linii rzutów wolnych. 

Teraz San Antonio Spurs czeka domowa potyczka z New York Knicks.