Dallas Mavericks bardzo dobrze rozpoczęli pierwsze spotkanie tej rywalizacji przed własną publicznością (wcześniej odnieśli dwa zwycięstwa na wyjeździe). Po pierwszej kwarcie prowadzili 33:28. W drugiej jeszcze powiększyli swoją przewagę i do przerwy prowadzili 60:52.
Trzecia kwarta odwróciła przebieg meczu. Goście radzili sobie zdecydowanie niż gospodarze i nawet wyszli na prowadzenie 79:77, następnie Dallas wyszło na 83:79, a ostatecznie przed decydującą odsłoną był remis 87:87.
Czwarta kwarta był dość wyrównana, ale od stanu 104:104 Dallas Mavericks dominowali na parkiecie i wygrali 116:107. Dzieli ich już tylko jeden triumf od tego, żeby po 13 latach ponownie zagrać o mistrzostwo NBA. Jedyne trofeum wznieśli w górę w 2011. W finale Konferencji Wschodniej Boston Celtics prowadzą 3-0 z Indiana Pacers.
Bohaterami meczu po stronie Dallas Mavericks byli oczywiście Luka Doncic i Kyrie Irving. Słoweniec zdobył 33 punkty, miał 7 zbiórek i 5 asyst, natomiast Amerykanin miał tyle samo punktów, dokładając jeszcze 3 zbiórki i 4 asysty. Czwarty, być może ostatni, mecz tej serii zostanie rozegrany w nocy z wtorku na środę czasu polskiego.