Detroit Pistons przegrali 16. mecz z rzędu. Lepsi okazali się Lakers i Knicks
"Ta grupa zmaga się z przeciwnościami losu. Moim zadaniem jest pomóc chłopakom przetrwać tę sytuację. Powiedziałem im, że jednym ze sposobów na zdobycie szacunku w tym sporcie i w życiu jest niepoddawanie się, kiedy przechodzi się przez trudny okres" – powiedział trener Pistons Monty Williams.
Jego podopieczni z zaledwie dwiema wygranymi na koncie są najsłabszą obecnie drużyną ligi.
Koszykarzy z Los Angeles do zwycięstwa poprowadzili D'Antonio Russell – najwięcej w sezonie 35 punktów, Anthony Davis – 28, a LeBron James dołożył 25.
Lakers zmazali tym samym plamę po poprzednim meczu, w którym ponieśli bardzo dotkliwą, 44-punktową porażkę z Philadelphia 76ers.
"Dobrze odpowiedzieliśmy na tą przegraną. Dobrze zagraliśmy" – ocenił James.
Dzień później Pistons zagrali dobry mecz przeciwko New York Knicks, ale przegrali go 112:118 i seria porażek się przedłużyła.