Rui Costa wygrał 15. etap Vuelta a Espana, Sepp Kuss wciąż liderem

Reklama
Reklama
Reklama
Więcej
Reklama
Reklama
Reklama

Rui Costa wygrał 15. etap Vuelta a Espana, Sepp Kuss wciąż liderem

Rui Costa wygrał 15. etap Vuelta a Espana, Sepp Kuss wciąż liderem
Rui Costa wygrał 15. etap Vuelta a Espana, Sepp Kuss wciąż lideremPAP
Portugalczyk Rui Costa z ekipy Intermarche-Circus-Wanty wygrał w miejscowości Lekunberri 15. etap wyścigu kolarskiego Vuelta a Espana. Czerwoną koszulkę lidera zachował Amerykanin Sepp Kuss (Jumbo-Visma).

Costa wyprzedził na finiszu towarzyszy ucieczki Niemca Lennarda Kaemnę (Bora-hansgrohe) i Kolumbijczyka Santiago Buitrago (Bahrain-Victorious).

Czwarte miejsce, ze stratą dwóch sekund, zajął zwycięzca poprzedniego etapu i lider klasyfikacji górskiej Remco Evenepoel (Soudal-Quick Step), który przyprowadził kolejną grupkę kolarzy uczestniczących w ucieczce. Belg, zwycięzca ubiegłorocznej Vuelty, pogrzebał szanse na powtórzenie sukcesu w piątek na słynnej przełęczy Tourmalet, gdzie stracił do najlepszych ponad 27 minut.

Grupka z faworytami wyścigu pojawiła się na mecie blisko trzy minuty później.

Podczas podpisywania listy startowej w Pampelunie Evenepoel i jego koledzy z ekipy Soudal-Quick Step pojawili się z flagą Maroka, dotkniętego w piątek największym w historii kraju trzęsieniem ziemi, które spowodowało śmierć ponad 2 tys. osób.

"Moja żona jest Marokanką, mamy dużą rodzinę w pobliżu miejsca, w którym wydarzyły się te okropne rzeczy. To był trudny czas dla niej, dla jej rodziny i dla mnie" - mówił Evenepoel.

Właśnie młody Belg był animatorem ucieczki, podobnie jak dzień wcześniej w Pirenejach. Zapłacił jednak za wysiłek na sobotnim odcinku i na jednym z podjazdów nie zdołał utrzymać koła rywalom. Z pierwszego w karierze zwycięstwa etapowego we Vuelta a Espana cieszył się Costa. 36-letni Portugalczyk, bardzo doświadczony kolarz, mistrz świata w wyścigu ze startu wspólnego z Florencji (2013), nie odniósł od 10 lat tak znaczącego sukcesu.

W pierwszej dziesiątce klasyfikacji generalnej nic się nie zmieniło. Prowadzi tercet z ekipy Jumbo-Visma: Kuss, Słoweniec Primoz Roglic oraz Duńczyk Jonas Vingegaard.

Poniedziałek będzie dniem przerwy w wyścigu.