Kron zaatakował na trzy kilometry przed metą i nie pozwolił się już dogonić, przekraczając linię mety siedem sekund przed niewielką grupą pościgową.

Zwycięstwo Duńczyk zadedykował koledze z teamu Belgowi Tijlowi De Deckerowi, który kilka dni wcześniej zmarł w szpitalu w wyniku obrażeń odniesionych po wypadku na treningu.

Drugie miejsce zajął Australijczyk Kaden Groves (Alpecin-Deceuninck), a trzeci był Włoch Andrea Vendrame (AG2R Citroen).

Z powodu niekorzystnych warunków pogodowych organizatorzy nie wzięli pod uwagę ostatnich dziewięciu kilometrów do klasyfikacji generalnej. Wcześniej na mokrej nawierzchni wywrócili się m.in. Słoweniec Primoz Roglic (Jumbo-Visma), Brytyjczyk Geraint Thomas (Ineos Grenadiers) czy lider po sobotniej inauguracji (drużynowej jeździe na czas) Włoch Lorenzo Milesi (dsm-firmenich).

Zakończenie wyścigu 17 września w Madrycie.