Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Słoweniec Matej Mohoric wygrał w Karpaczu, Kwiatkowski trzeci w Tour de Pologne

PAP
Słoweniec Matej Mohoric wygrał w Karpaczu, Kwiatkowski trzeci w Tour de Pologne
Słoweniec Matej Mohoric wygrał w Karpaczu, Kwiatkowski trzeci w Tour de PolognePAP
Słoweniec Matej Mohoric z ekipy Bahrain-Victorious wygrał w Karpaczu na Orlinku drugi etap wyścigu kolarskiego Tour de Pologne i zdobył żółtą koszulkę lidera. Trzecie miejsce zajął Michał Kwiatkowski (Ineos Grenadiers).

Po bardzo ciekawym finiszu pod górę Mohoric wyprzedził Portugalczyka Joao Almeidę (UAE Team Emirates). Kwiatkowski stracił do nich cztery sekundy, finiszując na czele ośmioosobowej grupy, na końcu której minął linię mety Rafał Majka (UAE Team Emirates).

Następna grupka kolarzy straciła do Mohorica i Almeidy 15 sekund.

Czołowa trójka etapu zajęła całe podium Tour de Pologne w 2021 roku, z tym że wyścig wygrał Almeida, przed Mohoricem i Kwiatkowskim.

Orlinek powrócił na trasę Tour de Pologne po 16-letniej przerwie. Wyścig kończył się tutaj dziewięć razy z rzędu w latach 1999-2007. W niedzielę kolarze powrócili, tworząc ciekawe widowisko z Polakami w rolach głównych.

Wcześniej na najdłuższym etapie wyścigu (202,9 km), który wystartował z Leszna, niewiele się działo. Jeszcze przed jedyną lotną premią w Górze na 18. kilometrze od peletonu odskoczyli Włosi Lorenzo Milesi (DSM-firmenich) i Jacopo Mosca (Lidl-Trek) oraz Brytyjczyk Sam Brand (Novo Nordisk). Ich ucieczka zakończyła się ok. 35 km przed metą.

Dystans jednak robił swoje i peleton topniał, odpadali sprinterzy i słabsi kolarze, ale wciąż na czele jechała duża grupa. Dopiero podjazd na Orlinek porwał stawkę.

Gdy do mety zostały trzy kilometry, zaatakował Majka, do którego dołączył młody Belg Lennert Van Eetvelt (Lotto Dstny). Zwycięzcę Tour de Pologne z 2014 roku głośno dopingowali kibice, wśród których było wielu uczestników zakończonego kilka godzin wcześniej Tour de Pologne amatorów, m.in. Maja Włoszczowska, triumfatorka w kategorii open kobiet.

Polak i Belg uzyskali dziesięć sekund przewagi i przez dłuższy moment ją utrzymywali, ale w grupce pościgowej mocniej nacisnął na pedały kolega klubowy Mohorica, Włoch Damiano Caruso. To jemu dziękował na mecie Słoweniec.

28-letni Mohoric potwierdził, że jest w doskonałej formie. Dziewięć dni temu wygrał jeden z etapów Tour de France, po którym miał przerwę, aby odpocząć przed wyścigiem w Polsce. W Tour de Pologne wygrał etap w 2019 roku oraz był drugi w klasyfikacji generalnej w 2021, przegrywając z Almeidą o 20 sekund. W niedzielę potwierdził, że będzie jednym z pretendentów do końcowego zwycięstwa w Krakowie.

Na ekipie Bahrain-Victorious spoczywa teraz zadanie obrony żółtej koszulki lidera. Spróbuje je wykonać razem ze swoimi podopiecznymi dyrektor sportowy tego zespołu na TdP... Michał Gołaś, bliski przyjaciel Kwiatkowskiego, z którym przez wiele lat startował w tych samych grupach zawodowych.

W poniedziałek odbędzie się, zapowiadany jako królewski, etap na trasie Wałbrzych - Duszniki-Zdrój.