Niedzielny 15. etap Tour de France był hitem oglądalności z 626 tysiącami telewidzów, natomiast mecz Runego z Hiszpanem Carlosem Alkarazem 12 lipca w ćwierćfinale Wimbledonu zainteresował "tylko" 500 tysięcy widzów.
”To miłe, że w tym samym czasie mieliśmy do oglądania dwie wielkie gwiazdy duńskiegon sportu, ale to kolarstwo wygrało z tenisem i oglądalność Tour de France rośnie z etapu na etap. Wtorkowy, w którym Vingegaard znokautował swojego najgroźniejszego rywala Tadeja Pogacara, przejdzie chyba do historii naszej telewizji, chociaż wyniki ogladalnosci poznamy dopiero za kilka dni” - skomentował dziennik ”Ekstrabladet”.
Gazeta dodała jednak, że zarówno kolarstwo, jak i tenis, będące obecnie bardzo popularnymi sportami w Danii, nie są w stanie zmierzyć się z duńskim sportem narodowym - piłką ręczną, która wygrywa nawet z futbolem.
Przypomniano, że rekord oglądalności transmisji sportowej padł podczas mistrzostw świata w piłce ręcznej mężczyzn w 2021 roku w Egipcie, kiedy ćwierćfinałowy mecz reprezentacji Danii z gospodarzami oglądało 2,1 miliona widzów w kraju liczącym 5,8 mln mieszkańców.