Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Niewiadoma zdobyła żółtą koszulkę liderki Tour de France kobiet. "To było moje marzenie"

PAP
Katarzyna Niewiadoma zdobyła żółtą koszulkę liderki Tour de France kobiet
Katarzyna Niewiadoma zdobyła żółtą koszulkę liderki Tour de France kobietPAP
Katarzyna Niewiadoma zdobyła żółtą koszulkę liderki wyścigu kolarskiego Tour de France. Na mecie piątego etapu w Amneville zajęła drugie miejsce, minimalnie przegrywając na finiszu z Węgierką Blanką Vas.

Dotychczas prowadząca Holenderka Demi Vollering upadła w kraksie, do której doszło 6,5 km przed metą i poniosła spore straty.

W czołówce nie było też drugiej dotychczas zawodniczki w klasyfikacji generalnej, Holenderki Puck Pieterse.

Kraksa podzieliła stawkę na większe i mniejsze grupy. O zwycięstwo etapowe walczyły cztery zawodniczki, a najszybsza okazała się czwarta w igrzyskach olimpijskich w Paryżu - Vas. Niewiadoma wyprzedziła Niemkę Liane Lippert i mistrzynię olimpijską z Paryża Amerykankę Kristen Faulkner.

W klasyfikacji generalnej Polka, reprezentująca grupę Canyon-SRAM, wyprzedza o 19 sekund Faulkner (EF-Oatly-Cannondale) oraz o 22 Pieterse (Fenix-Deceuninck).

Niewiadoma odniosła jeden z największych sukcesów w swojej karierze, choć jeszcze nigdy nie wygrała etapu Tour de France. 29-letnia zawodniczka pochodząca z Ochotnicy Górnej na Podhalu plasowała się już w wielkich tourach na podium w klasyfikacji generalnej - była druga w Giro d'Italia (2020) i trzecia w Tour de France (2022).

Bardzo dobrze jeździ wyścigi klasyczne - w kwietniu wygrała jeden z najbardziej prestiżowych - Strzałę Walońską, a w poprzednich sezonach m.in. Amstel Gold Race (2019) i Trofeo Alfredo Binda (2018). W kolekcji ma brązowy medal szosowych mistrzostw świata (2021) oraz tytuł mistrzyni globu w kolarstwie gravelowym (2023).

W igrzyskach olimpijskich w Paryżu zajęła ósme miejsce, co przyjęła z ogromnym rozczarowaniem i łzami w oczach.

"Żółta koszulka to było moje marzenie. Jestem bardzo szczęśliwa, że ją zdobyłam i chcę podziękować wszystkim koleżankom z grupy za wsparcie. Końcówka etapu była chaotyczna, ale im dłużej jedziesz z przodu, tym większa szansa, że unikniesz wypadku" - powiedziała Niewiadoma w rozmowie z Eurosportem.

Pozostałe Polki - Marta Lach (Ceratizit-WNT), Agnieszka Skalniak-Sójka (Canyon-SRAM) i Karolina Kumięga (UAE Team ADQ) - zajęły dalsze lokaty, kończąc etap w tej samej grupie ze stratą blisko pięciu minut. Dzień wcześniej wycofała się z wyścigu Daria Pikulik (Human Powered Health), srebrna medalistka olimpijska z Paryża w kolarstwie torowym.

Ośmioetapowy wyścig zakończy się w niedzielę w słynnej stacji narciarskiej Alpe d'Huez.