Filippo Zana wygrał 18. etap Giro d'Italia, Geraint Thomas wciąż liderem

Reklama
Reklama
Reklama
Więcej
Reklama
Reklama
Reklama

Filippo Zana wygrał 18. etap Giro d'Italia, Geraint Thomas wciąż liderem

Filippo Zana wygrał 18. etap Giro d'Italia, Geraint Thomas wciąż liderem
Filippo Zana wygrał 18. etap Giro d'Italia, Geraint Thomas wciąż lideremPAP
Włoch Filippo Zana z ekipy Jayco AlUla wygrał w Val di Zoldo w Dolomitach 18. etap kolarskiego wyścigu Giro d'Italia. Różową koszulkę lidera zachował Brytyjczyk Geraint Thomas (Ineos Grenadiers).

Filippo Zana wyprzedził na finiszu ostatniego z towarzyszy ucieczki, Francuza Thibaut Pinota (Groupama-FDJ). Trzecie miejsce, ze stratą 50 sekund, zajął kolejny Francuz Warren Barguil (Arkea-Samsic).

Geraint Thomas dojechał do mety górskiego etapu na ósmej pozycji razem ze Słoweńcem Primozem Roglicem (Jumbo-Visma), który w końcówce bezskutecznie próbował go zgubić. 21 sekund do tej dwójki stracił Portugalczyk Joao Almeida (UAE Team Emirates).

W klasyfikacji generalnej Thomas wyprzedza Roglica o 29 sekund. Almeida spadł na trzecie miejsce i traci 39 sekund. Tylko ci trzej kolarze liczą się w walce o zwycięstwo w Giro, które zakończy się w niedzielę w Rzymie.

Thomas, który w czwartek obchodził 37 urodziny, nie krył na mecie satysfakcji.

"To był dobry dzień. Razem z Primozem zyskaliśmy trochę czasu nad Joao. Ale trzeba być ostrożnym. Roglic miał gorszy dzień wcześniej, a dziś przyszła kolej na Almeidę" - skomentował Brytyjczyk.

Zwycięzca Tour de France z 2018 roku zbliża się do drugiego w karierze triumfu w wielkim tourze, ale najważniejsza batalia jeszcze przed nim. W piątek odbędzie się najtrudniejszy, królewski etap, z Longarone do Tre Cime di Lavaredo (182 km), ze wspinaczkami na cztery przełęcze w Dolomitach: Campolongo, Valparola, Giau i Tre Croci. Następnego dnia wyścig powinien się rozstrzygnąć podczas górskiej jazdy indywidualnej na czas do Monte Lussari.