Nieuchwytny Pogacar, lider wyścigu wygrał skrócony 16. etap Giro d'Italia
Na ostatnich kilometrach, na podjeździe pod Monte Pana, "ciągnięty" do ok. dwóch kilometrów przed metą przez Rafała Majkę Słoweniec odłączył się od peletonu i po kolei wyprzedził czterech kolarzy z ucieczki. Polak ukończył etap na 24. pozycji ze stratą dwóch minut i sekundy.
"Tak naprawdę wcale nie zakładaliśmy dzisiaj walki o zwycięstwo na etapie. Ale skoro inne teamy nas ciągnęły, to powiedzieliśmy sobie: «Czemu nie? Możemy spróbować». Na ostatnim podjeździe udało nam się pojechać trochę szybciej. Widziałem Tadeja za mną i robota została wykonana. Tadej nawet mówił mi, żebym to ja jechał po wygraną, ale trochę go już ciągnąłem i byłem zmęczony, więc powiedziałem mu: «Jedź, wygraj sobie kolejny etap»" - relacjonował Majka na antenie Eurosportu.
Jednym z kolarzy z ucieczki był reprezentant gospodarzy Giulio Pellizzari (VF Group-Bardiani CSF), który ostatecznie zajął drugie miejsce ze stratą 16 sekund. Trzeci z takim samym czasem był Kolumbijczyk Daniel Felipe Martinez (Bora-hansgrohe), który został wiceliderem klasyfikacji generalnej.
20-letni Pellizzari na mecie podszedł do zwycięzcy, aby pogratulować mu kolejnej wygranej, a w odpowiedzi Słoweniec podarował Włochowi swoje okulary i różową koszulkę lidera, w której wystąpił we wtorek.
"Byłem przekonany, że Pellizzari wygra ten etap. Było blisko, ale cieszę się, że dojechał na drugim miejscu. Bardzo podziwiam go za to, jak prezentuje się w tym Giro. Ostatnio przysłał mi zdjęcie ze Strade Bianche z 2019 roku. On był małym chłopcem, ja sam zresztą też, ale to bardzo miłe wspomnienie. Teraz jest bardzo silny i może nawet wygra jakiś etap w tym tygodniu" - chwalił młodszego kolegę 25-letni Pogacar.
To piąte etapowe zwycięstwo Słoweńca w bieżącej edycji wyścigu. W klasyfikacji generalnej ma już 7.18 przewagi nad Martinezem. Na trzecie miejsce spadł Brytyjczyk Geraint Thomas (Ineos Grenadiers), który ma czas gorszy od Pogacara o 7.40.
Trasa 16. etapu została skrócona o ok. 80 km z powodu niekorzystnych warunków pogodowych. Peleton pierwotnie miał przejechać przez położoną na granicy Włoch i Szwajcarii przełęcz Umbrail, ale tam temperatura tylko nieznacznie przekraczała zero stopni Celsjusza, a do tego miały wystąpić opady śniegu. Kolarze zagrozili, że nie wystartują, jeśli organizatorzy nie zmienią trasy.
W środę peleton pokona 159 km na górskim etapie z Selva di Val Gardena do Passo Brocon. Wyścig zakończy się w niedzielę w Rzymie.
Wyniki
1. Tadej Pogacar (Słowenia/UAE Team Emirates) 2:49:37
2. Giulio Pellizzari (Włochy/VF Group-Bardiani CSF) strata 16 s
3. Daniel Felipe Martinez (Kolumbia/Bora-hansgrohe) ten sam czas
4. Christian Scaroni (Włochy/Astana Qazaqstan) 31
5. Antonio Tiberi (Włochy/Bahrain Victorious) 33
6. Thymen Arensman (Holandia/Ineos Grenadiers) 38
7. Damian Caruso (Włochy/Bahrain Victorious) 39
8. Michael Storer (Australia/Tudor) 42
9. Ewen Costiou (Francja/Arkea-B&B Hotels) ten sam czas
10. Valentin Paret-Peintre (Francja/Decathlon-AG2R) 45
...
24. Rafał Majka (Polska/UAE Team Emirates) 2.01
142. Stanisław Aniołkowski (Polska/Cofidis) 29.01
Klasyfikacja generalna
1. Tadej Pogacar (Słowenia/UAE Team Emirates) 59:01.09
2. Daniel Felipe Martinez (Kolumbia/Bora-hansgrohe) strata 7.18
3. Geraint Thomas (Wielka Brytania/Ineos Grenadiers) 7.40
4. Ben O'Connor (Australia/Decathlon-AG2R La Mondiale) 8.42
5. Antonio Tiberi (Włochy/Bahrain Victorious) 10.09
6. Thymen Arensman (Holandia/Ineos Grenadiers) 10.33
7. Romain Bardet (Francja/DSM-firmenich) 12.18
8. Filippo Zana (Włochy/Jayco AlUla) 12.43
9. Einer Rubio (Kolumbia/Movistar) 13.09
10. Jan Hirt (Czechy/Soudal Quick-Step) 14.07
...
18. Rafał Majka (Polska/UAE Team Emirates) 32.39
128. Stanisław Aniołkowski (Polska/Cofidis) 3:47.12