Jonathan Milan wygrał czwarty etap Giro d'Italia, Pogacar dalej liderem
Stosunkowo płaski odcinek przebiegający początkowo w deszczu, był okazją do popisów sprinterskich na końcowych metrach. Milan wyprzedził na finiszu Australijczyka Kadena Grovesa (Alpecin-Deceuninck) i Niemca Phila Bauhausa (Bahrain-Victorious).
23-letni Milan to triumfator klasyfikacji punktowej w ubiegłorocznym Giro. To jego drugie w karierze etapowe zwycięstwo w tym wyścigu. Poprzednie odniósł właśnie w edycji 2023.
Jeden z kandydatów do etapowego triumfu Erytrejczyk Biniam Girmay (Intermarche-Wanty) musiał wycofać się na trasie wskutek kontuzji odniesionych podczas upadku na 67 km przed metą.
Wszyscy faworyci wyścigu przyjechali w tym samym czasie i w klasyfikacji generalnej nie doszło do poważniejszych zmian. Pogacar nadal wyprzedza drugiego Brytyjczyka Gerainta Thomasa (Ineos Grenadiers) o 46 sekund.
54. pozycję ze stratą 13.10 zajmuje Rafał Majka (UAE Team Emirates), którego zadaniem będzie przede wszystkim pomaganie Pogacarowi. Specjalizujący się w sprintach Aniołkowski jest 134. z blisko 40-minutową stratą.
W środę kolarze przejadą 178 km z Genui do Lukki. Zakończenie wyścigu 26 maja w Rzymie.