Kibic, który zaatakował bramkarza Sevilli, otrzymał 40-letnią dyskwalifikację
Mecz w Eindhoven został przerwany w końcowej fazie po tym, jak kibic wbiegł na boisko i zaatakował Dmitrovicia uderzając go w twarz, a następnie został powalony na ziemię przez serbskiego bramkarza.
20-latek został skazany na trzy miesiące więzienia, z zawieszeniem na jeden miesiąc przez Sąd Rejonowy Brabancji Wschodniej.
"Oprócz czterdziestoletniego zakazu stadionowego, PSV rozpocznie postępowanie mające na celu odzyskanie od niego wszelkich szkód poniesionych przez klub" - poinformowano w oświadczeniu.
"Od prokuratury otrzymał również dwuletni zakaz przebywania na obszarze wokół stadionu Philipsa".
"W tamtym czasie, ze względu na zakaz stadionowy za wcześniejsze wykroczenia, nie powinien był w ogóle przebywać na obiekcie".
Mężczyzna odbywał już karę zakazu stadionowego do 2026 roku nałożoną przez holenderski związek piłki nożnej, ale przedstawiciele PSV poinformowali, że wszedł na teren obiektu z biletem kupionym przez znajomego.
Sevilla przegrała mecz 0:2, ale awansowała do kolejnej rundy z łącznym wynikiem 3:2. Rekordowi sześciokrotni zwycięzcy rozgrywek Ligi Europy w przyszłym miesiącu w ćwierćfinale zmierzą się z Manchesterem United.