Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Teddy Riner ponownie mistrzem olimpijskim! Francuz jest prawdziwą legendą

Sébastien Gente
Teddy Riner
Teddy RinerAFP
Teddy Riner zdobył swój trzeci indywidualny tytuł olimpijski, szósty medal igrzysk i potwierdził swój status legendy. A także w końcu przyniósł Francji złoto w judo w Paryżu.

Czy musimy przedstawiać Teddy'ego Rainera? Najbardziej utytułowany judoka w historii celował w czwarty tytuł olimpijski, choć jak zwykle nie wiedzieliśmy zbyt wiele o jego kondycji fizycznej czy rzeczywistym poziomie.

I po pierwszych dwóch rundach nie było z czego być dumnym. Przeciwko Magomedomarowi Magomedomarowowi Francuz wpadł w niekończący się Golden Score, na szczęście przerwany przez trzecie shido. Z drugiej strony, przeciwko wicemistrzowi olimpijskiemu Guramowi Tushishvili, zdobył imponujący ippon, ale to bardziej emocjonalna reakcja Gruzina trafiła na pierwsze strony gazet niż występ Francuza.

Niemniej jednak pierwsze kroki zostały poczynione i z niecierpliwością czekaliśmy na pojedynek z Temurem Rakhimovem w półfinale. Test przeciwko numerowi 3 na świecie? Oczywiście Francuz otrzymał pierwszą karę, ale szybko zdobył zabójczy ippon, aby położyć kres fałszywemu napięciu i zakwalifikować się do finału zgodnie z oczekiwaniami.

Pozostał ostatni etap, najtrudniejszy? Min-jong Kim wyeliminował Japończyka Tatsuru Saito w półfinale i zapowiadał się na faworyta, będąc przy okazji numerem 1 na świecie. Ale na początku walki wyglądał na trochę rozkojarzonego, nie wiedząc, jak poradzić sobie z Francuzem. Walka rozkręcała się powoli, aż do 20 sekund przed końcem, kiedy Francuz zaliczył kolejny mistrzowski ippon, zdobywając tytuł.

Trzeci indywidualny tytuł olimpijski, czwarty w klasyfikacji generalnej, szósty medal olimpijski - rekord w historii judo: Teddy Riner jest największą legendą tego sportu we Francji i na całym świecie. I nie mógł sobie życzyć lepszych igrzysk.