Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Jastrzębski Węgiel wygrywa w Lubinie, Projekt Warszawa lepszy od Aluronu

Cuprum Lubin S.A. / Flashscore
Jastrzębski Węgiel wygrywa w Lubinie, Projekt Warszawa lepszy od Aluronu
Jastrzębski Węgiel wygrywa w Lubinie, Projekt Warszawa lepszy od AluronuJastrzębski Węgiel
W meczu 27. kolejki PlusLigi Jastrzębski Węgiel pokonał na wyjeździe Cuprum Lubin 3:0, dzięki czemu objął pozycję lidera tabeli rozgrywek. Z kolei we wcześniej rozgrywanym spotkaniu Projekt Warszawa pokonał 3:2 Aluron CMC Wartę Zawiercie.

W pierwszego seta gospodarze weszli maksymalnie zmotywowani do walki i szybko zbudowali przewagę 8:4. Dobrze grali na siatce, a także w systemie blok-obrona. Świetnie prezentował się Florian Krage, który już w pierwszych minutach meczu zablokował rywali dwa razy, a do tego dołożył trzy punkty z ataku (100% skuteczności).

Na prowadzeniu Miedziowi utrzymywali się bardzo długo, choć Jastrzębianie za wszelką cenę próbowali odrobić straty. Najlepiej punktował Rafał Szymura i Stephen Boyer. Do remisu finalnie gospodarze doprowadzili dopiero w końcówce seta (23:23). Na nieszczęście lubinian, kolejne dwa punkty także powędrowały na konto przyjezdnych.

Początek drugiej partii także przyniósł ciekawą i wyrównaną walkę. Wynik wahał się wokół remisu do stanu 9:9, ale wtedy inicjatywę zaczęli przejmować goście. Mocno atakowali i dobrze sprawowali się w bloku, a siatkarze Cuprum Lubin mieli trudności z przedostaniem się na drugą stronę siatki. Trener Rusek zastosował zmiany i na parkiecie pojawił się Remigiusz Kapica. Lubinianie walczyli do końca, ale jastrzębianie nie dali im zbyt wielkiego pola do popisu.

Kajetan Kubicki z Cuprum Lubin
PlusLiga

W trzecim secie gospodarze wrócili do lepszej gry, którą prezentowali w pierwszej partii. Przebijali się przez jastrzębski blok (5:3) i robili wszystko, by przedłużyć to spotkanie. Zażarta walka punkt za punkt trwała aż do samego końca seta... a nawet dłużej. W ataku brylował Alex Berger, natomiast po drugiej stronie Rafał Szymura.

Zawodnicy obu drużyn zaserwowali świetne widowisko, a kibice podziwiali grę na najwyższym poziomie (25:25). W kluczowym momencie meczu Florian Krage postawił blok i jego drużyna zyskała piłkę setową (28:27). Ten wynik był jednak dopiero początkiem gry na przewagi... Drużyny szły punkt za punkt, łeb w łeb, nie odpuszczając ani na chwilę... 30:30, 32:32, a za chwilę 36:36. Wtedy emocje sięgnęły sufitu hali RCS. Ostatecznie trzecią odsłonę 38:36 zwyciężył Jastrzębski Węgiel, a całe spotkanie 3:0.

Tomasz Fornal z Jastrzębskiego Węgla
PlusLiga

 We wcześniej rozgrywanym sobotnim meczu po bardzo zaciętym i stojącym na wysokim poziomie pojedynku Projekt Warszawa pokonał 3:2 Aluron CMC Wartę Zawiercie. Gospodarze tym samym udowodnili, że będą się liczyć w walce o medale PlusLigi. W ostatnim spotkaniu tego dnia Czarni Radom ulegli GKS Katowice 0:3.