Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Historyczny sukces "Panter". Po raz pierwszy zdobyły Puchar Stanleya

PAP
Zaktualizowany
Historyczny sukces "Panter". Po raz pierwszy zdobyli Puchar Stanleya
Historyczny sukces "Panter". Po raz pierwszy zdobyli Puchar StanleyaPAP
Hokeiści Florida Panthers wygrali na własnym lodowisku z Edmonton Oilers 2:1 w siódmym, decydującym meczu finału ligi NHL i po raz pierwszy zdobyli Puchar Stanleya. W rywalizacji do czterech zwycięstw pokonali "Nafciarzy" 4-3.

Mecz rozpoczął się od dwóch goli w pierwszych minutach: na trafienie Cartera Verhaeghe dla "Panter" szybko odpowiedział Mattias Janmark.

Decydujący moment nastąpił w 36. minucie. Najpierw gospodarze wyszli obronną ręką z ogromnego zamieszania pod własną bramką, a następnie kontrę wyprowadził Sam Reinhart i gdy rywale spodziewali się podania, oddał zaskakujący strzał. Pozostało jeszcze dużo czasu, ale "Nafciarze" nie potrafili już zdobyć wyrównującej bramki.

Honorową rundę z Pucharem Stanleya wokół lodowiska rozpoczął kapitan "Panter", fiński napastnik Aleksander Barkov. "Jest ciężki" – powiedział, oddając go w ręce rosyjskiego bramkarza Siergieja Bobrowskiego, który w poniedziałkowym meczu obronił 23 strzały "Nafciarzy".

"To jak dotąd najlepszy moment w moim życiu. Nic tego nie przebije" – powiedział weteran Panthers, Aaron Ekblad.

Nagroda dla najbardziej wartościowego zawodnika rundy play-off (Conn Smythe Trophy) przypadła jednak graczowi "Nafciarzy" Connorowi McDavidowi, który nie krył, że przyjechał na Florydę po inne trofeum.

Od 1993 roku, gdy triumfowali Montreal Canadiens, żadna z drużyn z Kanady nie wywalczyła Pucharu Stanleya, choć takich prób było siedem: nie potrafili tego dokonać dwukrotnie Vancouver Canucks – w 1994 i 2011 roku, dwukrotnie Oilers – w 2006 i 2024, Calgary Flames w 2004, Ottawa Senators w 2007 oraz Canadiens w 2021.

Tegoroczny finał miał niesamowity przebieg. "Pantery" były lepsze w dwóch meczach tych zespołów w sezonie zasadniczym (5:3 i 5:1), a finałową serię rozpoczęły od trzech wygranych (3:0, 4:1, 4:3). Później nastąpił jednak zwrot akcji. "Nafciarze" wygrali 8:1 u siebie, 5:3 na wyjeździe i 5:1 u siebie, doprowadzając do remisu 3-3 w play-off.

Gdyby ekipa z Florydy przegrała w poniedziałek po raz czwarty, zostałaby dopiero drugą w historii rozgrywek, która prowadząc w finale 3-0 nie zdobyłaby trofeum. Ten jedyny przypadek zdarzył się zespołowi Detroit Red Wings w 1942 roku.

"Pantery" w finale zagrały po raz trzeci. W 1996 roku uległy w decydującej rozgrywce Colorado Avalanche 0-4, a w poprzednim sezonie przegrały z Vegas Golden Knights 1-4.