Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Guardiola: "droga do zdobycia tytułu wciąż długa"

Guardiola: droga do zdobycia tytułu wciąż długa
Guardiola: droga do zdobycia tytułu wciąż długaAFP
Po zwycięstwie nad Arsenalem zespół Manchesteru City zastąpił rywali na pierwszym miejscu w tabeli Premier League. Pep Guardiola tonuje jednak nastroje, twierdząc, że walka o mistrzostwo Anglii wciąż jest sprawą otwartą.

City zaprezentowało imponujący występ w drugiej połowie na The Emirates, odnosząc 11. ligowe zwycięstwo z rzędu nad Kanonierami i przeskakując ich dzięki lepszemu bilansowi bramek.

Obie drużyny mają po 51 punktów, ale Arsenal, który walczy o pierwszy tytuł od 2004 roku, ma jeszcze do rozegrania jeden mecz zaległy.

Wygrana sprawia, że drużyna z Manchesteru będzie faworytem do zdobycia piątego tytułu w sześciu sezonach pod wodzą Guardioli, ale Hiszpan stwierdził, że wyścig jeszcze trwa, a droga do mistrzostwa jest bardzo długa.

"Rozegrali jeden mecz mniej, więc uważam, że są na szczycie ligi" – powiedział Guardiola dziennikarzom. "Wciąż jest wiele meczów do rozegrania, nadchodzi Liga Mistrzów, nadchodzi Liga Europy. Wiele, wiele trudności dla każdego".

"Ale to, co jest ważne, to fakt, że kilka tygodni temu mogliśmy tu przyjechać, może z ośmioma lub dziewięcioma punktami straty. Przegrana tutaj oznaczałaby dla nas koniec".

"Ale teraz, ze względu na fakt, że stracili punkty, przyjechaliśmy tutaj, aby mieć szansę być blisko, wygraliśmy mecz, jesteśmy tam".

City musi jeszcze zagrać z Arsenalem u siebie pod koniec kwietnia. Guardiola wierzy, że właśnie wtedy wyścig wkroczy w decydującą fazę.

"Ta liga zostanie rozstrzygnięta na podstawie ostatnich ośmiu lub dziesięciu meczów. Zostało jeszcze 15 meczów. Wiele meczów i zmęczenie dla zawodników".

Menedżer Arsenalu, Mikel Arteta, żałował indywidualnych błędów, które przyczyniły się do porażki jego podopiecznych. Mogą się one okazać bardzo kosztowne.

Słabe podanie Takehiro Tomiyasu pozwoliło Kevinowi de Bruyne wyprowadzić City na prowadzenie, a błąd Gabriela umożliwił City odzyskanie prowadzenia przez Jacka Grealisha. Następnie Erling Haaland zdobył 26. ligową bramkę w tym sezonie.

"To była niesamowita bitwa między dwoma zespołami, a kiedy już ich dopadliśmy, sprezentowaliśmy im bramki. Z drugiej strony mieliśmy trzy duże okazje i nie wykorzystaliśmy ich" - powiedział Arteta, były asystent Guardioli. Jednak szkoleniowiec uważa, że Kanonierzy wciąż mogą sięgnąć po tytuł najlepszej drużyny Premier League w tym sezonie.

"Oni wciąż to mają (wiarę, że mogą zdobyć tytuł - red.), wyczuwam to. Czują, że mogą to zrobić".