Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Francuski motocyklista zginął podczas pierwszego etapu Rajdu Maroka

LUSA
Frédéric Baudry upadł na 97. kilometrze i nie był w stanie oprzeć się kontuzji
Frédéric Baudry upadł na 97. kilometrze i nie był w stanie oprzeć się kontuzjiČTK / Panoramic / JULIEN DELFOSSE
Francuski motocyklista Frédéric Baudry (KTM) zmarł w poniedziałek podczas pierwszego z pięciu etapów Rajdu Maroka, finałowej imprezy Mistrzostw Świata Off-Road. Przyczyną śmierci był upadek, do jakiego doszło na wydmach.

Francuski motocyklista, który brał udział w imprezie po raz drugi, rozbił się na 97. kilometrze i zmarł wskutek odniesionych obrażeń. W oświadczeniu organizacja, która jest prowadzona przez ASO (Amaury Sport Organisation) - tę samą firmę, która organizuje rajd terenowy Dakar - wyjaśniła, że pomoc medyczna została szybko wysłana na miejsce wypadku helikopterem, ale nie mogła zrobić nic więcej.

Baudry brał udział w afrykańskim wyścigu po raz drugi, ponieważ "jego marzeniem było wzięcie udziału w Dakarze, a Maroko musiało go do tego przygotować" - powiedział dyrektor wyścigu, Francuz David Castera.

Ross Branch (Hero) z Zimbabwe wygrał pierwszy z pięciu etapów, pokonując Australijczyka Daniela Sandersa (KTM) o 48 sekund, a Hiszpan Tosha Schareina (Honda) był trzeci ze stratą 1,48 minuty. 

W samochodach zwycięstwo odniósł Katarczyk Nasser Al-Attiyah (Dacia), który pokonał Saudyjczyka Yazeeda Al-Rajhiego (Toyota) o 1,39 minuty, z Hiszpanem Carlosem Sainzem (Ford) na trzecim miejscu, 2,33 minuty za nim.

We wtorek odbędzie się drugi odcinek specjalny w Zagorze, liczący 267 kilometrów.