Fernando Santos: Mam swój pomysł na najbliższe mecze
Fernando Santos podczas konferencji zaznaczył, że ma swój pomysł na to, jak ma wyglądać gra reprezentacji Polski w meczach z Czechami i Albanią.
"Mam swój pomysł na najbliższe mecze. Będę chciał przedstawić wizję gry piłkarzom - mamy parę dni do meczu z Czechami. Chcę z nimi porozmawiać, przedstawić im moją wizję. Potem na boisku będziemy to wprowadzać podczas spotkań. Zawodnicy mają charakter, pasję, poświęcają się, mają umiejętności techniczne. Indwywidualne umiejętności są na wysokim poziomie. Będziemy grać z wolą zwycięstwa. Chcę wygrywać - musimy posiadać piłkę. Polscy piłkarze są na to gotowi" - powiedział Portugalczyk.
W dalszej fazie swojej wypowiedzi Santos wyjaśnił, co nim kierowało przy powoływaniu poszczególnych piłkarzy.
"Nigdy nie wypowiadam się o indywidualnych nazwiskach. Wytłumaczę natomiast proces powołań. Dla mnie to nowe doświadczenie - w dwóch krajach, które prowadziłem do tej pory dobrze znałem ligi. W Polsce jest inaczej. Znam polskich zawodników, ale nie tak dobrze, jak w innych krajach. Obejrzeliśmy sto spotkań. Zobaczyliśmy 17 meczów reprezentacji narodowej. Ważne, żeby zobaczyć, jak gra kadra. Nie tylko pod kątem struktury. Następnie razem ze sztabem oglądaliśmy część spotkań na żywo. Mamy około 90 zawodników, których bierzemy pod uwagę. Najczęściej nie powołuję więcej niż 24-25 piłkarzy. Tak jest w piłce nożnej - nigdy nie jest sprawiedliwie. W moim przypadku nikt nie jest powoływany z powodu PESEL-u. Nie biorę pod uwagę wieku. Obserwujemy młodych zawodników i powoli będziemy ich dołączać do kadry. Musimy ich wprowadzać. Poznam ich na najbliższym zgrupowaniu" - zaznaczył Fernando Santos.
Santos skoncentrowany na osiągnięciu celu
Na zakończenie portugalski szkoleniowiec wyjawił, co chce osiągnąć z reprezentacją Polski w nadchodzących miesiącach.
"Co chcę osiągnąć? Chcemy zdobyć pierwsze miejsce w naszej grupie - to oczywiste dla mnie i zawodników. Chcemy być obecni również we wszystkich turniejach międzynarodowych" - podkreślił selekcjoner biało-czerwonych.
"