Bielsa przyznał, że jego autorytet został nadszarpnięty po komentarzach Suareza
Suarez, najlepszy strzelec wszech czasów Urugwaju, który zakończył karierę międzynarodową we wrześniu, na początku tego miesiąca oskarżył Bielsę o podział składu ze względu na sposób trenowania i że niektórzy zawodnicy rozważali odejście.
Piłkarz Interu Miami dodał, że na Copa America w Stanach Zjednoczonych, gdzie 15-krotny mistrz Urugwaj zajął trzecie miejsce, wydarzyło się kilka rzeczy, z którymi się nie zgadzał, ale wolał zachować milczenie.
Bielsa powiedział, że zaangażowanie jego drużyny nie zostało naruszone podczas szokującej porażki 0:1 na wyjeździe z Peru w sobotę.
„To, co wydarzyło się w ciągu tygodnia, nie warunkuje ani nie wyjaśnia, jak graliśmy, ani nie sądzę, aby miało to wpływ, ponieważ był to tydzień pełen emocji” – powiedział Bielsa reporterom po porażce.
„Jeśli chodzi o to, jak sytuacja wpłynęła na mnie, nie ignoruję tego, co się wydarzyło, i wiem, że mój autorytet został w jakiś sposób naruszony, ale przygotowywałem się do gry z najwyższą powagą, a reakcja, jaką otrzymałem od zawodników, była taka sama, jaką zawsze miałem, odkąd zacząłem tu pracować" - powiedział.
„Nie zmieniło to przekonania, z jakim przygotowywano mecz, ani sposobu, w jaki pracowała grupa i sztab szkoleniowy. Przygotowanie było takie samo jak zawsze”.
Urugwaj, trzeci w klasyfikacji kwalifikacji do Mistrzostw Świata z 15 punktami w dziewięciu meczach, następnie podejmuje piąty w tabeli Ekwador.