Anita Włodarczyk, Maria Andrejczyk i Ewa Swoboda ze złotymi medalami mistrzostw Polski
Włodarczyk w najlepszej próbie uzyskała 72,06 i jako jedyna przekroczyła barierę 70 metrów. Za nią uplasowały się Katarzyna Furmanek (69,92) i Malwina Kopron (69,55).
"To był mój ostatni start przed igrzyskami. Marzę o tym, żeby wypocząć i po prostu przygotować się do występu w Paryżu. Od lat dziewczyny na mnie polują, ale jak widać, nadal w Polsce mogę rzucać na poziomie złota. Przed Paryżem wracam do hasła: spokój. Potrzebuję spokoju i pracy na treningach. Teraz trzeba popracować nad szybkością, zejść z obciążeń. Wiemy, co jest do poprawy" – powiedziała Włodarczyk.
Andrejczyk uzyskała najlepszy rezultat od igrzysk w Tokio w 2021 roku - 63,93.
"Dziś w zasadzie tam naprawdę pierwszy raz rzucałam oszczepem po mistrzostwach Europy. Nie mogłam normalnie trenować, chodzić, a co dopiero rzucać. Zastanawialiśmy się w ogóle, czy tu wystartuję. Nie trenowałam od ME w Rzymie, a jeszcze na początku tygodnia musiałam się ostrzykiwać osoczem, więc wynik jest super" – oceniła wicemistrzyni olimpijska.
Najlepsza polska oszczepniczka w praktyce zapewniła się start na igrzyskach w Paryżu. Do minimum zabrakło siedmiu centymetrów, ale dzięki występowi na MP zawodniczka z Suwałk bardzo awansowała w rankingu.
"Teraz będzie czas, żeby to wszystko w spokoju poskładać do igrzysk. To one są celem. Nie chciałam jednak odpuścić mistrzostw Polski, bo przez kontuzje opuściłam ich sporo w ostatnich latach. Chciałam dziś wziąć to, na co zasługiwałam w tym sezonie i się udało" – stwierdziła oszczepniczka.
Medale w rzucie oszczepem zdobyły też Marcelina Witek-Konofał (54,29) oraz Małgorzata Maślak (53,61).
Do ciekawej rywalizacji doszło w biegu na 100 m, w którym Swoboda (11,11) wyprzedziła płotkarkę Pię Skrzyszowską (11,33). Trzecia była pochodząca z Białorusi Kryscina Cimanouska. Swoboda już ósmy raz została mistrzynią Polski na tym dystansie.
"Gdy jestem w sezonie i biegamy rytmy płotkarskie, to muszę pamiętać, żeby w sprincie przestawić się na dłuższy krok. Dziś to nie wyszło szczególnie. Wszystko ze zdrowiem jest jednak ok, a najważniejsze są płotki" – przekazała Skrzyszowska.
Klaudia Kazimierska czasem 4.10,96 została mistrzynią Polski w biegu na 1500 m. Na podium stanęły też Weronika Lizakowska (4.11,91) i Aleksandra Płocińska (4.12,38). Wśród mężczyzn najlepsi na tym dystansie byli Maciej Wyderka (3.37,78), Filip Rak (3.39,09) i Kamil Herzyk (3.40,94).
Adrianna Laskowska wynikiem 13,74 wygrała konkurs trójskoku. Srebrny medal dla Agnieszki Bednarek (13,45), a brązowy dla Karoliny Młodawskiej (13,35). Dla Laskowskiej to już ósmy medal MP na stadionie, w tym piąte złoto.
Michał Haratyk pchnął kulą 19,98, co wystarczyło do zdobycia złotego medalu. Drugi Konrad Bukowiecki był gorszy o 25 centymetrów, a trzeci Szymon Mazur przegrał z nim o centymetr. Wsród kobiet medalistkami w tej konkurencji zostały Klaudia Kardasz (18,52), Zuzanna Maślana (16,37) i Martyna Karwowska (14,20).
Siostry Konieczek zajęły czołowe miejsca w biegu na 3000 m z przeszkodami. Alicja triumfowała czasem 9.32,08, natomiast Aneta przegrała z nią tylko o 0,28 sekundy. Brązowy medal dla Patrycji Kapały (9.42,09). Wśród mężczyzn na podium stanęli Maciej Megier (8.38,75), Adam Bajorski (8.41,65) i Wiktor Antosz (8.43,94).
W czwartek odbyły się eliminacje biegu na 400 m kobiet. Marika Popowicz-Drapała uzyskała najlepszy czas w karierze (51,88). Oszczędzająca siły Natalia Kaczmarek wyraźnie zwolniła na ostatnich metrach.
"Mój plan na biegi z Natalią jest prosty. Chcę, żeby różnica między nami na mecie była jak najmniejsza. Bardzo się cieszę, że mogę rywalizować z legendą polskich biegów na 400 m" – odparła Popowicz-Drapała zapytana o swoje szanse w biegu finałowym.
"Podchodzę do tego zadaniowo. Trochę stresuję się takimi biegami. One pozornie są łatwe, ale nie można ich przespać. Dlatego pierwsze 300 m biegnę normalnie i ewentualnie zwalniam na ostatnich 100 m, bo nie lubię niespodzianek" – dodała Kaczmarek.
Mistrzostwa Polski w Bydgoszczy potrwają do soboty. W piątek odbędzie się wiele ekscytujących finałów. Wojciech Nowicki zmierzy się z Pawłem Fajdkiem w rzucie młotem. Pia Skrzyszowska będzie chciała przedłużyć swoją dominację w biegu na 100 m ppł, a Natalia Kaczmarek na 400 m.